Bardzo go lubię ale wole go na siatkę bo z muru czasami się odrywa pod własnym ciężarem.

Słuchajcie mam pytanie, mam zaplanowane truskawki na podwyższonej rabacie z kamienia. No tak sobie myślę, że jednak truskawki to ładnie wyglądają tylko przez chwilę, a potem to nie za bardzo. Myślicie, że miałoby to sens jeśli z truskawniku tak z tyłu stworzyć ścianę z np. winobluszczu, który by się piął w tym miejscu na płacie. Jak myślicie, przeżyją truskawki?

On bardzo silnie rośnie zarówno na płocie jak i na ziemi bez regularnego wycinania pędów sie nie obejdzie inaczej zagłuszy truskawki.

No i może Ci zasłonić słoneczko, a truskaweczki je lubią - jak myyyy

A jeśli słońce od drugiej strony to już lepiej daj bluszcz na tło - ładny przez cały rok

Sebek napisał(a)

No i może Ci zasłonić słoneczko, a truskaweczki je lubią - jak myyyy

A jeśli słońce od drugiej strony to już lepiej daj bluszcz na tło - ładny przez cały rok

Słońce jest od drugiej strony, więc nie zasłoni, ale jeśli jest tak jak pisze Przemek to fakt, zagłuszy truskawki, a chodzi o to aby zrobić dla nich jakieś tło. Hmm bluszcz..a on nie pójdzie po truskawkach?

Bluszcz rośnie dość wolno jeszcze wolniej w nasłonecznionym miejscu,dławisz zarośnie siatke w oka mgnieniu przebarwia się ładnie i nie ma odrostów korzeniowych lub wisteria wybór należy do Ciebie

ele2001 napisał(a)

Bluszcz rośnie dość wolno jeszcze wolniej w nasłonecznionym miejscu,dławisz zarośnie siatke w oka mgnieniu przebarwia się ładnie i nie ma odrostów korzeniowych lub wisteria wybór należy do Ciebie

chyba dławisz będzie fajniejszy Dzięki za podpowiedzi Przemo

U mojej mamy rósł właśnie winobluszcz jako tło dla truskawek. Wszystko można posadzić tylko trzeba zadbać i wycinać to co włazi w truskawki.

Z dławiszem to trochę jak z "deszczu pod rynnę". Jest to jedno z najsilniejszych pnączy, wyrasta do 50 m. a więc przebije także winobluszcz. Tym bardziej truskawki. Ale ładny jest.

Pomysł z bluszczem jest lepszy, tylko bluszcz na drucianych płotach przemarza. Ale w większości przypadków odbija.

Pomyśl może nad bluszczem z czymś kwitnącym?

Witam , czy ktoś z was ma na swoim koncie doświadczenia z uprawą tego winobluszczu w pojemniku na słonecznym balkonie? Nie wiem , jak duże pojemniki dobrac.

Często widuję posadzony winobluszcz na balkonach i zazwyczaj pnie się od parteru. Pojemnik na pewno potrzebujesz duży - a chcesz go na barierki czy na ścianę? Jeśli na ścianę to raczej wystarczy coś takiego. Jak na ścianę to bardziej polecam bluszcz - jest zimozielony i nie będziesz miała problemu z liśćmi - no i nie jest tak ekspansywny