wwwwooooowwwww

Agnieszka
przymierzałam się do tego od początku roku ,ale wiecznie czasu nie było
teraz zimno ,leje ,mam wolne -więc wykorzystałam ten czas na nowy wątek
Awansowałam

dawno temu

teraz

Zielony tez mi się podoba, już dojechał (sesję będzie miał jutro).

Ty to chyba masz jakiś nadmiar energii, dzień odpoczęłaś i już znów w kieracie .
Jak Ty tworzyłaś ogród 5 lat, to mi to zajmie pewnie tyle samo albo i więcej... ale łatwo się nie poddam .

Właśnie miałam pisać, że się oczka w nowym miejscu rozmnożyły Co za płodny ogród wszystko się mnoży w tempie ekspresowym nawet oczka wodne hi hi

Moje buki dostały jesiennych kolorów przez te chłody. Są ciemnobordowe. Tricolor jak nie prawdziwy.
A Ty skąd wzięłaś energię na przeprowadzkę tylu domów dla żab?

Kraina Małych Jezior u Ciebie

Och, jak ja lubię Twój ogród i tę przestrzeń i krajobraz zapożyczony

Kraina małych jezior-fajne określenie.

Kloniki wspaniałe. Fajnie, że możesz je tak wyeksponować.

Matko, ja tylko na chwilkę wpadłam i czytam, że oczka przeniosłaś, ale jak, takie wielkie doły sama wykopałaś? Ja jeden kopałam i ledwo dałam radę. Ty jesteś tytan, nie do zdarcia, serio!
Pięknie wyglądają. Ja mam jeszcze jedną kastrę i zbieram się rok na jej wkopanie... Chcę między klonami palmowy ją dać.

Madzia szczęście córy najważniejsze super będą te mini oczka wyglądać i od wejścia będzie je widać cudne te kloniki, uwielbiam je u Ciebie buziak

To ją żabka mała musiała nieźle nastraszyć )) ale teraz nowe miejsce ma i chyba więcej tych oczek jest, 3 pamiętam Będzie miała gdzie skikać - żabka, nie córcia ))

Rozumiem wiata jest jeszcze elementem przyszłościowym. Jak u mnie otwieranie bramy... Jak ja się za to nie zajmę to nigdy nie powstanie.