Berberysy sadzonkowałam w zeszym roku jesienią (mniej więcej o tej porze), do doniczek - gałązka z dupką do ukorzeniacza i w doniczkę, stały takie badylki sobie u babci w przedsionku na wiosne mialam nawet wyrzucić, ale jak wywaliłam to zobaczyłam korzonki, wtedy wsadziłam do ziemi i kilka badylków rośnie, powiedzmy że na 20 patyczków ukorzeniło sie z 15 szt.
Niczym nawet bym nie wiedziała czym prysnąć
Muszę na szkolenie zimowe do Bogdzi skoczyć co bym wiedziała co wiosną RH robić,
potem do Ani zastukam co by mi powiedziała co robić z różami,
no a do Danusi na 5 minuto po porady co bukszpany lubia najbardziej i jak to zatrybie to może będzie gitara, bo z reszta to sobie chyba poradzę
Znalazłam takie tam malutkie porównanie \
ależ te roślinki rosną aż się buzia cieszy
Widzę, ale nie wierzę po prostu cudownie podrosły, masz rękę do roślin, w związku z czym mam pytanie, jak rozmnożyłaś horti z sadzonek zielnych ? ja odkładam i chciałam w tym roku spróbować z "patykami" ale to chyba nie najlepszy pomysł
Widzę, ale nie wierzę po prostu cudownie podrosły, masz rękę do roślin, w związku z czym mam pytanie, jak rozmnożyłaś horti z sadzonek zielnych ? ja odkładam i chciałam w tym roku spróbować z "patykami" ale to chyba nie najlepszy pomysł
Powiem tak, mnie się z patykami nie udalo, ale będę próbowała znowu wiosną jak będę cięła horti, tylko tym razem wsadzę do wody.
A zielne poprostu urwałam takie młode przyrosty (chyba to był czerwiec) z głównych gałązek .. ja wiem może miały z 15-20 cm, do ukorzeniacza i w ziemię koło dorosłej horti, i sobie tam tkwiły , aż zauważyłam że puszczją nowe listki, i tak sobie 5 sztuczek rośnie, na zime muszę je jakoś lepiej opatulić i zobczymy co z nich na wiosne wyrośnie ....
Można też przyciągnąć gałązke do ziemi i przysypać ziemią, ale na to to już jest zdecydowanie za późno nie zdąży sie ukorzenić do zimy.