Tynki prawie skończone, zapłacone, generator będzie odebrany niedługo też. Cieszę się że to się udało. Najlepiej byłoby mieć ogrzewanie tamże, liczę że nic się nie stanie, we środę w nocy ma być minus 12... rurę od wody owinę, okryję styropianem, ale tynki niech schną ekspresowo bardzo proszę hmmm

Dostałam dziś smsa że moja umowa przyłączenia została sfinalizownia. Że co? Dzwonię do tauronu. Do 14 dni będzie montaż licznika... a goście od przyłącza mi powiedzieli że mam czekać na fakturę i dopiero jak ją zapłaca przyjadą zamontują licznik... nie wiem w którą stronę to działa, ale stresujący ten tauron, zawsze coś...

jakbym miała prąd to jakiś grzejnik na te zimne noce mogłabym zostawić, a tak...

Karola, najważniejsze, że masz wszystkie otwory pozamykane, ale jeśli przyjdą takie mrozy, to rzeczywiście poowijaj te rury starannie, bo wewnątrz też będzie bardzo zimno. Dobrze byłoby chociaż troszkę pogrzać.
Fajny miałyście wypad

Fajnie bylo, wyrwać się, zmienić otoczenie, robić coś innego choćby I przez 3 dni.

Jutro chlopaki kładą styropian na podłogach. Zawsze to wiecej izolacji

Pozdrawiam buziaki

Też się martwię o rury z wodą u nas, bo ogrzewania nadal niet bo komin nie skończony. U nas - 16 ma być. Podgrzewam dwie godzinki dziennie w każdym pomieszczeniu jednym olejakiem, ale u nas nie ocieplony dom jeszcze. Rury pianą owinęłam( otulina taka) ale czy to wystarczy...

Jak sobie radzisz z wodą dla kur. U nas w wolierze dzisiaj zamarzła już. Normalnie chodzę i leję wrzątek, ale dziś nim zaszłam kury już siedzieć poszły, a wodę miały zmrożoną
Dałam im na jutro do pudełka śniegu może podziobią...nim przyjdę.

Sylwia - gorąca woda zamarza szybciej niż zimna!

U mnie w budynku stan surowy zamknięty mróz rozwalił licznik do wody bo em zapomniał zabezpieczyć .
Tak że owijaj ile się da.

Sylwia spuscilam wodę z rury, zostalo pol netra zaizolowane. Owinęłam sizalem, obłożyłam styropianem, może wystarczy. Tu moze cos widac:

Po lewej od okna z tablicą informacyjną



Kury mam w igloo, w dzien miały plus 3, po wczorajszej nocy woda nie zsmarznięta więc aż tsk zimno tsm nye jest. Dwie warstwy folii bąbelkowej I czapa ze śniegu z wierzchu.
U nas ma być minus 13. Może nie będzie tak źle, trzymam kciuki!

Tynki skonczone, domrk wysprzątany

Mgduska napisał(a)

Sylwia - gorąca woda zamarza szybciej niż zimna!

Na zewnątrz tak w wolierze nie bo tam nie jest aż tak mroźno. A przy okazji powietrze się nagrzewa troszkę

Myśmy na okno i drzwi od stodoły styropian dzisiaj założyli, trzy godziny grzejnik z nadmuchem chodził, może nie zamarznie. Powinno dać radę o ile za długo mrozy się nie utrzymają. Podgrzewam codziennie.
U nas woliera z jednej strony gruba folia, na podłodze deska plus słoma, od zachodu deska podwójnie i na przekładkę, na dachu deska plus gont kurnik podwójnie deski i styropian między nimi, ale przy takich mrozach woda zamarza w nocy.