Cudne zjawiska na niebie, też byłam wczoraj na najwyższym punkcie, widziałam ze 20 sterlinków i słabo kometę. Zdjęć brak, za mało światła na mój aparat, za to Twoje super! Jakim sprzętem?

Byłam wczoraj na wsi i zrobiłam zdjęcie tej nieszczęsnej rabaty. Okrutnie zarosła chwastami, ale na razie się do niej nie zbliżam, bo leży na niej martwy, dość posunięty w rozkładzie ptak. Nawet mąż nie chce mieć z nim nic wspólnego. Mało co na niej widać, więc podpisałam roślinki. Sama przyznaj, że trochę mało miejsca ma tam rozplenica. W związku z tym wiosną przeprowadzi się ona gdzie indziej.



Astry chyba jednak będę musiała kupić przez Internet. Wczoraj była na Zielonym Rynku moja mama i ponoć już nie mają, za późno... "Trzeba było kupować we wrześniu", powiedziała jedna ze sprzedających.

Super zdjęcie komety i zorzy, coś pięknego. Lubię obserwować takie astronomiczne osobliwości, jak komety czy zaćmienia. Zorzę polarną czasem też widać w Przemyślu.

Astry i róże cudownie ożywiają ogród o tej porze roku. U mnie kwitną obecnie tylko tojad i werbena patagońska. I sporadycznie jakieś pojedyncze róże. Wszystko coraz bardziej zamiera przed zimą.
Z zakupem astrów wstrzymam się jednak do przyszłego roku, bo musiałabym specjalnie dla nich powiększyć rabatę, a na to nie mam już ani siły, ani ochoty.