Cięcie Ci wyszło rewelacyjnie - ale to już wiesz

A jeśli chodzi o dolistne nawożenie florovitem, to potwierdzam, że bardzo skuteczne! Widzę jak u mnie thuje ruszyły, a sadzone 1,5 roku temu... Dolistnie szybciej nawet idzie niż doglebowo (przy braku automatycznego nawadniania), więc dziś 2 dawka florovitu/pinivitu, bo z konewkami nie mam siły biegać. I masz rację, że przy takich dużych ogrodach jak nasze, to nawożenie co 3 tygodnie (jak zaleca producent) jest po prostu nierealne

Jeszcze 3 dawka w lipcu i musi im wystarczyć

Ach, no i jeszcze raz obejrzałam zdjęcia i się pozachwycałam! Miodzio!!!