Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ania na Żuławach

Pokaż wątki Pokaż posty

Ania na Żuławach

An_na 17:42, 07 maj 2024


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 1588
Takie trzy dziady jedne stoją naprzeciwko okien w pracy i kuszą

____________________
Ania**Ania na Żuławach
TAR 18:43, 07 maj 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7616
No to masz gdzie podziwiac a sobie kup inne
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Alija 20:18, 07 maj 2024


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 8868
Ja też będę mocno trzymać kciuki za bukszpany, bardzo je lubię i ogromnie mi się podobają, niestety swoje musiałam zlikwidować (miałam kilka dość dużych kul i żywopłocik z własnych sadzonek), nie dałam rady.
Powodzenia w walce.
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
An_na 21:19, 07 maj 2024


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 1588
TAR napisał(a)
No to masz gdzie podziwiac a sobie kup inne


Ty to umiesz mnie sprowadzić na ziemię
____________________
Ania**Ania na Żuławach
An_na 21:21, 07 maj 2024


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 1588
Alija napisał(a)
Ja też będę mocno trzymać kciuki za bukszpany, bardzo je lubię i ogromnie mi się podobają, niestety swoje musiałam zlikwidować (miałam kilka dość dużych kul i żywopłocik z własnych sadzonek), nie dałam rady.
Powodzenia w walce.

Dziś znów je otrzepałam, larwy już nie leciały. Zrobiłam oprysk. Teraz mogę tylko obserwować. Dziękuję za kciuki
____________________
Ania**Ania na Żuławach
An_na 21:28, 07 maj 2024


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 1588
Na bagiennej wyszły dwie piwonie biedne jeszcze są, ale żyją. Huuraaa
A na tej mniej zalanej części dojrzałam siewki chyba werbeny patagonskiej i jeszcze czegoś co kwitnie na różowo, nie pamiętam jak się nazywa
Jeszcze malusieńkie, boję się tam plewić, bo albo zdepczę albo niechcący wyrwę. Czekam cierpliwie co z tego wyrosnie
Aaa... i floksy też żyją po powodzi.
W sumie to tylko tulipany nie dały rady, ale przyczyniły się do urzyźniania tej części ogrodu.
W zgniłych cebulach jest pierdyliard dżdżownic
____________________
Ania**Ania na Żuławach
TAR 21:32, 07 maj 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7616
An_na napisał(a)


Ty to umiesz mnie sprowadzić na ziemię




Bo ja mam mieszane uczucia wzgledem glogow. Mialam w pierwszym ogrodzie. Fakt byl ladny przez krotka chwile a poza tym mszyca go bardzo lubila. I ciagle strach przed zaraza ogniowa. Popatrze sobie na nie w przestrzeni miejsciej i tyle mi styka.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
LIDKA 21:36, 07 maj 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7334
Co to jest ta zaraza ogniowwa?

____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
An_na 21:39, 07 maj 2024


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 1588
Liście brązowieją na końcach i zamierają jakby przypalił je ogień. Ale są na to opryski.
Tak wyczytałam w necie.
____________________
Ania**Ania na Żuławach
TAR 21:41, 07 maj 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7616
Bardzo powazna bakteryjna choroba drzew ktora atakuje grusze, glogi, jarzaby i kilka innych. Poraza mocno i drzewa wygladaja jak spalone. Niestety rozprzestrzenia sie na wiele drzew.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies