O tak! tulipany wyszły prawie wszystkie, nornica je oszczędziła na pewno pomogło, że sadziłam w koszyczkach, chociaż nie wszystkie. Mam teorię, że spróbowała się do nich dobrać a tam zonk znaczy koszyk i pewnie leniwa była i zrezygnowała a tam w drugiej części ogrodu już bez koszyków rosną a ona ich nie znalazła. Na moje szczęście
Pawła blaszak widziałam i się zachwyciłam stąd pomysł, żeby mój pomalować. Em już się pogodził z tym, że będzie odkręcał deseczki i podnosił je w górę tylko nie wiem kiedy, bo go wiecznie w domu nie ma
Nie dla krokusów w tym roku wiosenna pogoda.
Tulipany mają już kwiaty na
Wierzchu, ale też mróz ich kładzie do ziemi. Niewiadomo jak to jeszcze z nimi będzie.
Może hiscenty dadzą rada są ładne, ale potrzebują ciepła i słońca.
Ciemierniki nie obrywają dla nich ta pogodą to obojętna.
Witaj Elu
U mnie jeszcze nie widać pąków tulipanów. Wiosna na Żuławach zawsze opóźniona. Nawet dwa tygodnie w porównaniu do zachodniej części Polski.
Ciemierniki gwiazdorzą
Przyszła wiosna i do mnie
Tulipany puchną, hiacynty kwitną, ruszyły niektóre trawy.
Dzieliłam wczoraj miskanta Memory. Roczna sadzonka ale lekko nie było
Piwonie już widać na rabatach i najważniejsze żyją wszystkie trzy clematisy huraaa
Jesienią już postawiłam na nich krzyżyk bo wszystko uschło (małe, chude sadzonki przyjechały) dobrze, że ich nie wywaliłam.
Wszystkie róże też żyją