Pisałam już, że blaszak kłuje mnie w oczy. Przemaluję go na ciemny, matowy kolor, podniesiemy drewnianą osłonkę bo mnie drażni ten kawałek, który widać górą i posadzę cis lub laurowiśnie.
Widok poglądowy od bramy wjazdowej
Żółte to laurowiśnia wsadzona w ubiegłym roku, kiedyś urośnie i zasłoni jedno skrzydło drzwi.
Na zielono planowane nasadzenia,
i tu się zastanawiam czy powtórzyć laurowiśnię czy dać kolumnowe cisy. Chcę schować blaszak i zostawić swobodne przejście do niego (grabie, łopaty, taczka itp.)
Tak na zakładkę z przesunięciem
Co myślicie? A może jakieś inne pomysły ?