Ja też czekam na swoje judaszki. Niby coś tam się dzieje ale jeszcze cała w niepokoju jestem

One chyba 30 cm średnicy osiągają

Jak malowniczo z tym białym pniem

To Compactus, a duża Caradonna – przynajmniej u mnie ma mniej więcej tyle średnicy ile ma wzrostu, czyli prawie 60 cm w zeszłym roku.

Piękna ta czereśnia, ślicznie jej z tym białym pniem.
Ścianka wodna odnowiona wygląda jak nowa. Ogród gotowy na otwarcie sezonu

A mnie zaskoczyły Wisterie. Od wczoraj tnę je awaryjnie, bo pokazały pąki kwiatowe.Rok temu takie pąki jak teraz miały 3 maja (!). Nie spodziewałam się, że ruszą już, a teraz tnę mocno nieprawomyślnie, żeby oszczędzić te pąki.
Rozkwitają wiśnie i wreszcie rozkwitła postraszona karczowaniem śliwka. Jedna na razie. Może druga też się ocknie.