Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Anna i Ogród 2

Anna i Ogród 2

Makao 14:31, 13 kwi 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7436
Muszelka napisał(a)

A wiosną przycinasz je porządnie? Tzn. wycinasz całkowicie wszystkie chudzinki i pozostawiasz tylko kilka najgrubszych? Chyba w cięciu tkwi sekret. Hortki nie potrzebują jakiś specjalnych zabiegów.
Aaaaa! Bardzo lubią wodę!

Tak, wycinam. Ale nie mają za dużo grubych pędów dlatego nie ma za bardzo co zostawiać.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Makao 14:34, 13 kwi 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7436
Muszelka napisał(a)


Zobacz, tu o tym pisałam:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/7930-ogrod-muszelki?page=291

Widziałam te kulki u Mai w ogrodzie. Kobietka róże tak rozmnażała.

Ciekawa jestem co ci wyjdzie
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Muszelka 17:04, 13 kwi 2023


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Makao napisał(a)

To LL.

Limki łatwo się ukorzeniają. Bądź tylko cierpliwa

Nie potrafię rozgryźć, dlaczego u tej samej odmiany, w różnych latach, potrzeba do ukorzenienia "patyczków" więcej czasu...
Może chodzi o termin cięcia? Intensywność krążenia w nich soków?


____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Muszelka 17:32, 13 kwi 2023


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Makao napisał(a)

Tak, wycinam. Ale nie mają za dużo grubych pędów dlatego nie ma za bardzo co zostawiać.

To zostaw tylko 3, 4, najwyżej 5 najgrubszych pędów (i je przytnij). Zobaczysz, jakie kwiatostany - olbrzymy wyrosną na końcu każdej latorośli.

To przepiękna odmiana. Wielkością kwiatów powala na łopatki. Kilkuletnie krzewy mają bardzo grube i silne pędy.
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Muszelka 17:44, 13 kwi 2023


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Makao napisał(a)

Widziałam te kulki u Mai w ogrodzie. Kobietka róże tak rozmnażała.

Ciekawa jestem co ci wyjdzie

Też już mnie zżera ciekawość, czy w ogóle wypuszczają jakieś korzonkowe niteczki.

Ale boki kulek zamknęłam cienkim, miedzianym drucikiem, namotałam mocno i ... nie chce mi się teraz tego na nowo zamykać
Do maja! Tyle dałam im czasu!
Gałązki żyją, bo wypuściły pączki liścienne.
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Makao 15:34, 14 kwi 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7436
Dzięki Muszelka za czuwanie i wspieranie. Dziś patrzyłam na patyki to w tych grubszych co siedzą w deszczówce chyba coś się zaczyna ruszać. Te cieńsze jeszcze w kołderce.

Taka piękna pogoda a ja kompletnie bez sił. We wtorek byłam na swoich pierwszych w życiu testach alergicznych i wyszło, że jestem alergikiem na wszystko co mi zrobili a do tego lekarz rozpoznał łagodną (na razie) astmę oskrzelowa.
Dostałam zestaw leków i wszystkie mają skutek uboczny - senność. Porażka.
Liczę że za kilka dni organizm się przyzwyczai bo się wykończę.
A do tego wszystkiego wczoraj mnie przewiało i dziś wszystko mnie boli. Zwłaszcza plecy i mam dreszcze. W nocy mocno się pociłam więc dobrze. Dziś wypije sok z czarnego bzu to może szybciej wypocę to choróbsko.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
anpi 15:37, 14 kwi 2023


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8942
Moje LL też jeszcze nie mają korzonków, ale też trochę później je wstawiałam. Ale tych białych zgrubień mają mniej inie wszystkie gałązki dobrze rokują. Kilku nawet listki uschły. Twoje wyglądają osiedle lepiej. I lada moment będą miały korzonki!
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 15:48, 14 kwi 2023


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8942
Współczuję słabszej kondycji, ale ta pogoda niby lepsza, ale zdradliwa, słońce u nas pojawia się i znika, a wiatr chłodny więc o przewianie łatwo, bo jak człowiek robi to się poci, nie wiadomo jak się ubrać, raz za ciepło, za chwilę za zimno
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
Judith 15:51, 14 kwi 2023


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12345
Aniu, współczuję, nie dość ze alergia, to jeszcze przeziębienie… .
Ale nie próbuj wywoływać pocenia - nie da się wypocić choroby. Najważniejszy jest odpoczynek. I najprzyjemniejszy .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Mary 20:13, 14 kwi 2023


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745
Makao napisał(a)
Dzięki Muszelka za czuwanie i wspieranie. Dziś patrzyłam na patyki to w tych grubszych co siedzą w deszczówce chyba coś się zaczyna ruszać. Te cieńsze jeszcze w kołderce.

Taka piękna pogoda a ja kompletnie bez sił. We wtorek byłam na swoich pierwszych w życiu testach alergicznych i wyszło, że jestem alergikiem na wszystko co mi zrobili a do tego lekarz rozpoznał łagodną (na razie) astmę oskrzelowa.
Dostałam zestaw leków i wszystkie mają skutek uboczny - senność. Porażka.
Liczę że za kilka dni organizm się przyzwyczai bo się wykończę.
A do tego wszystkiego wczoraj mnie przewiało i dziś wszystko mnie boli. Zwłaszcza plecy i mam dreszcze. W nocy mocno się pociłam więc dobrze. Dziś wypije sok z czarnego bzu to może szybciej wypocę to choróbsko.

Aniu, jeśli to możliwe to skonsultuj z lekarzem skutek uboczny. Leki na alergię mają różne bazy i inny wariant może nie prowadzić do senności. Moje dziecko musiało kiedyś brać takie leki na przełomie kwietnia i maja, bo alergia prowadziła do zapalenia spojówek. Pierwszy lek, chyba Zyrtec, prowadził do senności. Przy kupowaniu leków w kolejnych latach, udało się wybrać inny lek i ograniczyć problem senności.
Oczywiście nie wiem czy w Twojej sytuacji da się użyć innego leku, ale warto przynajmniej spróbować.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies