Z tą pomocą to różnie bywa... czasami więcej przeszkadzają ale trzeba to przeżyć... Kiedyś podrosną i pewnie o ogrodzie nie będą chciały słyszeć
Cieszę się że mostek się podoba Można powiedzieć że ma swoją historię. Bardzo się nam podoba taki z dziurami po gwoździach i nie do końca równiutki, idealny. Taki podobny do ogrodu jaki kiedyś u nas powstanie
Miałam przeczucie jak napisałaś u mnie w wątku, że mostek już stoi, ze go robiliście sami i się nie pomyliłam.
Gratulacje dla M. solidna robota, teraz czekamy na otoczenie do niego, mozesz napisać co tam planujesz ?
Gosia te zdolności odkrył dopiero jak się przeprowadziliśmy więc kto wie jakie drzemią jeszcze w Twoim M... Niech no tylko pobędzie dłużej w Kubusiowie
Dzieciaki szczęśliwe jak umorusane... Już nawet przestałam się denerwować... Tylko wypadałoby je rozbierać jeszcze przed drzwiami... albo całe od razu do pralki...
Aga dzięki za odwiedzinki Wiosna dzisiaj już nie taka super.... Śnieg, wiatr, deszcz, słońce, grad.... Wszystko dzisiaj było.... Fajnie że mostek się podoba A jak Twój? Bo z tego co wiem to też planowałaś...
Początkowo miał być suchy strumyk jak u Was ale jednak zdecydowaliśmy że woda w nim popłynie. Wykorzystamy naturalny mały spadek działki. Strumyczek będzie bardzo delikatny, tylko z kamyczka na kamyczek bez odkrytego zbiornika wody, żeby nie zagrażał dzieciom. Będzie dużo kamieni, korzeni, i grubych gałęzi drzew...
Jeśli chodzi o roślinki to na pewno pojawią się tam trawy, różne kwitnące byliny i troszkę zimozielonych, co by zimą nie było pusto Marzy nam się też klon ale dopiero jak troszkę zarośniemy bo boję się co będzie z nim zimą, straszne wiatry u nas i mrozy. Jeśli chodzi o dokładne nazwy roślin to dopiero w planie bo w tym roku raczej ciężko będzie go obsadzić... Wtedy z pewnością do Ciebie zapukam i poproszę o pewne rady....