Zapożyczona od sąsiadów budleja




Czas jeżówek

Dziś w trzech odsłonach

Rutewka Delevaya



Trudno jej zrobić zdjęcie jest taka "elfia"

Dzielżany i jeżówki

Boszsz, jaka cudna ta rutewka!
Asia, powiedz - ile czasu masz swoją i jak dużą sadzonkę kupiłaś?
Ja kupiłam w tym sezonie małe sadzonki i one w ogóle nie przyrastają, o kwitnieniu mowy nie ma…

U Joli i chyba u Wioli albo Rumianki zobaczyłam bodziszka o ciemnych liściach, bardzo mi się spodobał, więc mam

Miniaturowy mikołajek Blue Hobbit - bezzapachowy

Judith, rutewka jest u mnie drugi rok, sadzonka miała może z 12 cm, mikrusek, aż zła byłam bo przez internet zamawiałam...

Wafel napisał(a)

Judith, rutewka jest u mnie drugi rok, sadzonka miała może z 12 cm, mikrusek, aż zła byłam bo przez internet zamawiałam...

No ja też przez Internet…
A jak z nią było w pierwszym sezonie? Rosła? Kwitła?

Sadziłam taką małą jesienią dwa lata temu i latem wyrosła ponad ogrodzenie. Zeszłej jesieni przesadziłam w inne miejsce bo jarząb ją zasłonił i bez problemu przeżyła.
Po posadzeniu nie urosła od razu za bardzo, ale właśnie kolejny sezon latem urosła ogromna. Zakwitła w pierwszym sezonie.