Kompostownik mam, ale ten domowy kompost dawalam głównie pod warzywa,jedynie male porcyjki mieszalam wlasnie z obornikiem i ziemią uniwersalną do dołków, tak jak pisałaś. No, poza różanecznikami , bo dla nich byl mix kory torfu i trochę obornika. Wczoraj przywiezlismy z łódzkiej kompostowni 900kg kompostu (wiecej sie nie zmiescilo nad czym ubolewam) który wymieszam z tym piaskiem.
Ph nie badałam-nie licząc badania marketowym ph-mierzem, który mialam wrazenie w każdej glebie pokazywał wartość obojetną wiec zwatpiłam w wiarygodność tego ustrojstwa:/
Nocki zarywam wertując ogrodowisko, zachwycając się i ucząc jednocześnie.
Z pewnością przeczytam wskazane profile ogrodowe-dobrze że jutro sobota, to moge bardziej zarwać noc

)
Pod cisy, różaneczniki, tawuly szare i sosny wsypywalam trochę mikoryzy z Biopon, ale tutaj trafilam gdzieś na informację o fosforze jako super skladniku podczas ukorzeniania. Rozgladalam sie dzisiaj w centrum ogrodniczym za czyms co chociaz będzie mialo większą zawartość fosforu, ale niestety. Wy tez suplementujecie fosfor podczas sadzenia?
____________________
JoanNa
30 arów wietrznej pustyni łódzkie, okolice Wielunia