Wspaniałe dary natury, a pierwsze zdjęcie jak z magazynu warzywnego

Ależ Ci się ogórki udały!
Zazdroszczę, bo ja wczoraj wyrzuciłam moje resztki ogórkowej uprawy...

Dziękuję Patrycjo, ja z kolei niezmiennie podziwiam Twoje plony, a już szczególnie te pomidorowe i czynione z nich przetwory- jesteś mistrzynią w tym temacie

MagdaLenko- rzeczywiście, ogóreczki w tym roku sztos, a to za sprawą poleconej mi tu na O. odmiany Octopus, krzaczki nadal kwitną i generalnie są w niezłej kondycji, także na pewno do powtórzenia . A jak tam Twoje pomidorki? Bo widziałam, że zaowocowały pięknie, pewnie już dojrzały i się zajadacie?

Co parę dni mam taki koszyczek, więc już zaczęłam rozdawać

Tutaj foto z 02.08.2025

Najlepsze w tym roku ogóraski i dyniowate, cynie też ładnie rosły, ale generalnie warzywnik w tym roku oceniam 5/10

Kukurydza pyszna, zwłaszcza taka malutka na surowo prosto z krzaczka- tutaj jeszcze dopiero pokazywały swe zawadiackie czuprynki:

Hibiskus w tym roku tez pobił wszelkie rekordy kwiecia- chyba sprzyja mu takie dziwne lato:

Miesiąc temu cieszyłam się nadal ostatnimi spóźnialskimi liliami:

Wezbrane kwieciem hortensje, a to dzięki późnolipcowym deszczom, sierpień już nie był taki łaskawy: