Prawie maj. Moja ulubiona pora roku. Wszystko rośnie (no prawie wszystko

Figi będziemy wycinać do zera może jutro. Jaszczurek jest sporo, w tunelu, igloo, na nowej działce pod kawalkiem betonu który podtrzymuje podmurowke płotu. Chciałam ten odłamek dzis wyciągnąć I rzucic na drogę, ale pod spodem jaszczurki. Więc zostal jako schronienie dla nich

Ej, a wiesz, że Ci pomidory kwitną?

Haha na pewno nie te bidy ze sklepu które posadziłam w tunelu

Jakbyś była chętna na naparstnice to też za chwilę zakwitną kilka werben hastata wsadziłam w doniczki, zrobię to samo z patagońską

Azalie zaczynają

Czereśnie





Koala na orzechu

Posadziłyśmy z Młodą hosty za garażem. Krossa Regal, lubię



Szpadelki dostanę, jupi

Tłuste te krossa Regal, jeszcze można by je ciachnąć

Oj narobisz Ty się kobieto
Ale fajnie, że działacie razem

Ciężkie są jak nie wiem co bo wrośnięte w glinę. Nie muszę dzielić bo mam ich wystarczająco będzie od razu gęsto. Samą tą odmisną obsadzimy skarpę za domem - ten fragment który zacieniać będzie miejmy nadzieję (jak się zbuduje)

Kontonaogrod napisał(a)

Posadziłyśmy z Młodą hosty za garażem. Krossa Regal, lubię



Szpadelki dostanę, jupi

Czy one mają takie jakby pogufrowane liście? Próbuję rozszyfrować tą moją co nasiona zbierałam.

Naparstnica zaszalała