haha
Zobaczymy jak nam to wszystko wyjdzie. Glina straszna, ale z drugiej strony tu też było gliniaste pobojowisko. I można to ciekawie urządzić z tymi różnicami w poziomie gruntu.
Pan Mirek działa od 7mej. Koło południa będą dostarczone gabionowe kosze. W płaskich elementach. Czyli będziemy je składać przez majówkę

W przyszłym tygodniu dostawa kamienia w big bagach, mam nadzieję wypełnianie gabionów (ręczne) nie będzie udręką ale szybko nam to iść nie będzie z prozaicznego powodu - braku czasu. Dużo pracy, krótkie weekendy. Ale damy radę, do wakacji ogarniemy, chyba? Glina więc tarasy zjechać nie powinny, trzymają się. Zapach piwniczno-jeziorny, rozkładu i wilgoci (ik)
Dziś 8h pracy i wolność do niedzieli włącznie