M skosił trawę na działce 3k. Ja posadziłam porzeczkę, 3 nieszpółki, 8 cisów (2 mi zostały, posadzę w miejscu gdzie teraz stoi paleta). Plus 2 nowe rodki percy wiseman. Na jesień przesadzę te które są w ogrodzie. Choć może lepiej zrobić to teraz? Poczytam.
Rozrzuciłam też wiórki pod drzewami owocowymi które ich nie miały. Jeszcze na działce 3k to zrobię, pod 19 doorenbosami I 7 serbami.
Zawiozłam jajka znajomej, kupiłam chleb I weekend. I zaczęło kapać z nieba. A chciałam coś zjeść I wypielić conieco tutaj?
Przeniosłam też stertę desek z szalunków w miejsce gdzie pan Mirek nie bedzie pracował w poniedziałek. M podłączył pompkę Bosch w mauzerze, mogę teraz podlewać borówki - nowy wąż ma 50m
Mateusz wraca w poniedziałek, a już miałam paranoiczne myśli o tym jak szukam nowej ekipy...
Widok z początku nowej działki - zbliżenie na Babią Górę