My też przemoczeni i ubłoceni bo musieliśmy doły wykopać pod kabel zasilający do nowej instalacji elektrycznej, w poniedziałek cd, a dziś była wanna i gorąca kąpiel, ale nie od razu gorąca tylko stopniowo dolewana

Czy Twój M za Tobą nadąża? Podziwiam power i efekty nieustannie.

Sylwia, brawo Wy!

Lidka, on jest jeszcze gorszy/szybszy ale wczoraj sama się paplałam w błocie to ja sadzę, więc to moje robótki teraz byloby fajnie gdyby to wszystko obeschło trochę. Oan Mirek bedzie w poniedzialek, średnio fajnie pracować w takim błocie...

Dzis rodzinnie. A jak pojechali to wyskoczylismy na górkę na godzinę. Posadziłam trochę hortensji I hakone.

Na jutro zostaje pare piwonii. I moze truskawki stad wykopię to tam dosadzę.

Nie wiem jaki jest sens pana Mirka jutro, jak nadal tonęłam w błocie po kolana. A w nocy ma padać

Tak patrzę na te błotniste zdjęcia i stwierdzam, ze ja nigdy tego nie doświadczyłam, stąd kalosze w ogrodzie są mi zbędne .
Piask ma swoje zalety (no, zaletę, liczba pojedyncza ) - żeby nie wiem jaki deszcz padał, w ogrodzie nigdy nie ma błota .

Zazdro! Tylko z roslinami sie musisz dostosowac.
Glina ma jedyna zalete - jak cos rosnie to rosnie, I nawet w najwieksza susze nie padnie bo zawsze jakas woda jest tam zmagazynowana. Procz tego zalet brak

Nigdy nie mialam dzialki piaszczystej, fajnie by bylo

Nic fajnego w piaszczystej działce.
Mało co rośnie.

Właśnie na to liczę jsk sprzedam dom tu gdzie mieszkamy to uderze do tej babki od której chciałam kupic dzialke nad jeziorem na Pomorzu. Sam piach
Moze jej jeszcze nie sprzedala? Nie mam luznych 110tys zł

Chciałabym dzialke na której rosną sosny I piach

Ale to tak na emeryturze. Robic nic I zbierac grzyby ale jak sie zastanawialam nad zakupem dzialki na górce to nadal chciałam hektar I dobra klase ziemi. Bo do emerytury kupa lat a rajcuje mnie uprawa A ze glina.. znane zlo lepsze niz nowe

Pan M na działce od 8mej. Pan Czesiek jedzie z pierwszym transportem kamienia. Mam nadzieję ładnie kable z prądem będą zakopane i jakoś porządniej się tam zrobi - bo póki co wydaje mi się że robimy krok do przodu tylko po to żeby za chwilę zrobić 3 do tyłu... już tak ładnie się robiło to rozryliśmy drogę jeszcze raz... i teraz połowa gruzu będzie zakopana - znowu - heh

Kontonaogrod napisał(a)

Pan M na działce od 8mej. Pan Czesiek jedzie z pierwszym transportem kamienia. Mam nadzieję ładnie kable z prądem będą zakopane i jakoś porządniej się tam zrobi - bo póki co wydaje mi się że robimy krok do przodu tylko po to żeby za chwilę zrobić 3 do tyłu... już tak ładnie się robiło to rozryliśmy drogę jeszcze raz... i teraz połowa gruzu będzie zakopana - znowu - heh

A widzisz.... dlatego ja czekam z drogą

Tylko, że ja czekać mogę/muszę... a Tobie to się chyba ciut spieszy

Zrobicie prace ziemne do końca w tym roku to od przyszłego już będzie tylko do przodu!