Ekipy nie są złe. Pewnie że się cieszę jak już sobie pójdą i jesteśmy i jeden krok do przodu. Ale w trakcie…

Wszyscy chcą wiedzieć co jak robimy co gdzie ma być i jak chce żeby było zrobione. I to jest ok. Niemniej nadal chcę żeby zrobili dobrze, płacę i spadajcie jeszcze trochę

Póki co posadziłam wszystkie rośliny z doniczek jakie się plątały tu i tam - zakupy mniej i bardziej planowane. Nic nie widać ale rosną

3 sosny kolumnowe, 3 pumilo, śliwa dziecięca, oczar, kilka klonów japońskich, dwa lilaki, ledwo żywa brzoza Doorenbos. Same drzewa i krzewy






Krajobraz księżycowy znowu ale niedługo chwasty odrosną

A na tych walach (mają za zadanie przytrzymać wodę z ulewy żeby nie wylądowała w oczku) będę sadzić Ciemierniki może dziś po południu zacznę

M maluje pergolę

Ciezko nadrobic u ciebie
Bierz iteę, fajna krzewinka pomiedzy byliny, przebarwia sie
Wewnatrz tez ladnie, imponujace tempo

Ty masz taką glinę??
Czy mi się wydaje?

Kasia i o to chodzi haha

Ta itea wygląda na delikatne coś, a tu tylko twardziele dają radę jak będę tam następnym razem popatrzę może kupię , dla pszczół

Glina masakryczna tu jest dziw ze coś rośnie. Klasa trzecia bonitacyjna więc nie tak źle ale za trochę czarnej próchnicy dałabym się posiekać

Czarna łazienka się robi, straszą że płytek zabraknie. Oby nie, a jeśli to mam nadzieję dokupię w Krakowie jutro



Figi które przetrwały na jednym z drzewek



Ostatni irys




Reszta posiekana

Czarna łazienka (prawie)



Zostały 2 płytki - i odpady - uff myślałam że czeka mnie wyjazd w poszukiwaniu czarnego wapienia



Więcej czarnej wlokniny - brrrr - ale nad tym będzie 18 paneli



Szara pergola i skończone obłożenie kamieniami




Sałata rzymska i jakość tutejszej ziemi

Karola, a kiedy będziecie robić ocieplenie i elewację?

Glina jest masakryczna ale żyzna, jak będziesz kupować zrębki i sukcesywnie nimi ściółkować, to się poprawi
czytam często

W lipcu, teoretycznie. Nie spieszę się z tym bo jeszcze pompa ciepła (koniec lipca/sierpien) i fotowoltaika (za dwa tygodnie) musi przejść przez ścianę a elektryk wyprowadzić odgromienie na dach.

Zapraszam, miło mi

Ilość pracy, którą wykonujecie jest przygniatająca. Można by tym z dziesięć osób obdzielić i na pewno by się nie nudzili. Fajnie się dobrałyście, bo widać, że oboje podobnie działacie.

Czarna łazienka z “szalonymi” kaflami na podłodze wygląda genialnie

Dzięki Gosia. Codziennie po trochę i robota idzie. Jeśli możemy coś zrobić sami to robimy, i tak większość jest zlecona. Ja tu głównie sprzątam chyba się muszę znów wykąpać bo drapie się pół dnia po zamiataniu wełny skalnej. Kłujące cholerstwo.

Mogłoby popadać a się nie zapowiada. Mam trumienki do obsadzenia ale 20pare stopni do 30 nie wróży dobrze więc się wstrzymam z kopaniem. Chyba?

Choć byłoby poszatkowane, może nie byłby to as tak zły pomysł żeby je poprzesadzać…

Wypieliłam pół warzywnika. Fajrant na dziś. Bardzo sucho, deszcz zamawiam

Na jutro plytkarze zamówili sobie czarna fugę, czekam na efekt końcowy