Posadziłam w swojej historii jeden. Nie widzę w ogóle w sprzedaży. Nie ma. Posadzenie jednego bez sensu. Najszybciej raczej nie rośnie, najszybszy jest zwykły świerk serbski.
1 - nie wiem
2 - zasada taka sama, tylko określenie "płytki wykop" nie podoba mi się - raczej "nie za głęboko zakopać bryłę", szyjka korzeniowa czy nasad pnia, ma być na poziomie gruntu. Jak zrobisz "płytki wykop" to się świerk przewróci. Jeśli bryła będzie duża to i wykop będzie odpowiedni i nie płytki.
3 -nie - to nie znaczy przyciąć wierzchołek, raczej skraca się przewodniki ale na gałęziach bocznych. Trudno nazwać je przewodnikami ale są takie wierzchołkowe - pojedyncze na środku. Albo tniesz jak leci nożycami szpalerowymi, zależy co chcesz osiągnąć z tego świerka. Z reguły takiego rarytasu nie tniesz, tylko celebrujesz jego urodę naturalną
4 - napisali bzdury, wiadomo że wielkość przyrostu zależy od warunków jakie im zapewnisz, wody, pożywienia. Kto takie bzdury wypisuje? U jednego urośnie pół metra a o innego wcale, bo nie będzie podlewał.
Serbski nawet zwykły rzadko kiedy urośnie aż metr w rok, nie znam takiego okazu a posadziłam setki tych świerków.