Przepiękne, bardzo stonowane kolorystycznie biało - zielone kompozycje z chlorophytum i bluszczyku (bluszczyka?). Białe pełne zimowity też wspaniałe.

Joku, a skąd takie lampy? Piękna kompozycja.
Nad bluszczykiem i zielistką jeszcze latem kwitły białe petunie (pachnące), ale one najszybciej wymarzły po tych pierwszych przymrozkach, a reszta została i trzyma się.

Danusiu bardzo dziękuję za prezent .bardzo się przyda .co roku jakiś z sekatorów gubię a za rok odnajduje go w kompostowniku. co do kordylin ,potwierdzam świetna ozdoba nie tylko tarasu .ja w tym roku przeniosłam do przedogródka i stała na schodach wejściowych do domu .jest sliczna

Znaczy się jak będziesz cięła, wspomnisz poczciwe Ogrodowisko?

Czy masz kordylinę bordową, czy zieloną czy może paskowaną?
Ja mam wszystkie, ale najbardziej chyba lubię zieloną.

Moje wczorajsze grabienie i zbieranie liści niestety, nie zostało zakończone. Zajęcia domowe mi przeszkodziły. Dokończyłam dzisiaj.

Oto te lekkie grabie, dzięki którym uwielbiam tę pracę. Są lepsze od tych w kształcie wachlarza.



Wybieram liście bukowe, już wszystkie spadły





Wybieram też duże liście tulipanowca, które wpadły w różaneczniki

Na ulicy już porządki zakończone, przy bramie


I przy furtce

]

A w środku od garażu do wejścia

Pytasz o latarenki. Ta mniejsza to metalowa latarenka, do której wstawia się świece (ok. 50 cm wysokości). Natomiast większa to wiklinowy koszyk na metalowym stelażu, do którego można wsadzić doniczkę z kwiatami. Miałam przez 3 lata ogród na balkonie, w donicach. Przy niepowodzeniach w uprawie wspominałam twój ogród doniczkowy (czytałam o nim chyba w "Ogrodach", albo oglądałam w którymś z programów) zastanawiając się co robisz że te twoje rośliny tak pięknie rosły.

Mój ogród w 300 donicach był w "Ogrodach" i w jednym z pierwszych programów "Maja w ogrodzie". Miałam razem z kaktusami około 600 donic (200 to kaktusy), ale wtedy jeszcze nie miałam tego ogrodu, co teraz. Obecny kocham najbardziej. Chociaż w donicach wspominam z rozrzewnieniem. Powodzenie leży w kompoście własnej produkcji, dobrze trzyma wodę, jest bardzo żyzny i miałam go za darmo. Torfowe podłoża nie są dobre, woda przelatuje i koniec. Na balkonie uprawiałam nawet drzewko śliwy wiśniowej.

Danusiu kochana,

dopiero miałam czas żeby "pospacerować" po Twoim przecudnym ogrodzie!no powiem tylko tyle: MNIAM...MNIAM...

Najbardziej podobały(-ją)mi się Hortensje!kocham je...przepiękne są...gdybym mieszkała bliżej...cudne.

w takim ogrodzie można umierać