A teraz najnowsze zdjęcia zimowe z ogródka. Zawiało nieźle, przygniotło bukszpany, narazie nic nie mogę zrobić, bo gałązki się połamią.
Cisy jako tako się trzymają, są sztywniejsze.

Danusiu, otrząsasz śnieg z bukszpanów i rh?

I ja tez podejrzalam te wszystkie cuda,cudenka i pieknosci. Jestem pelna podziwu i slow uznania.
Przepiekny ogrod i widac w nim serce wlascicielki!!! I ciesze sie bardzo,ze pozwolilam sobie sprawdzic, co ta moja mlodsza sis robi (ech, to jest wlasnie byc strasza siostra lol ).

Przykro mi Danusiu, ale od teraz bede tutaj na stale!! czy tego chcesz, czy nie

Jestes wielka i przemilo zakrecona ze swoja cudowna pasja! Nie przestawaj. Nie moglam oderwac oczu od tych kolorow, ksztaltow i przeroznych form. CUDO!!

Pozdrawiam cieplo
Arianna

PS. Nawet wyobrazilam juz siebie dziergajaca w jakim zakamarku tego Tajmniczego Ogrodu!! Ehhh.......

Teraz nie dziergam już, ale jakby mus jakiś mnie spotkał?... czemu nie? Ale szkoda mi czasu żebym miała coś nie zrobić w ogrodzie? O nie....

Bogda, trochę poczatkowo otrząsałam, ale potem jak snieg zmarzł i gałązki sie odkształciły, pozlepiały, to nie ruszam. bo się pourywają.
Czekan na odwilż, poprostuję je jakoś.

otrzepywać już chyba nie będzie trzeba bo do końca tygodnia ma być odwilż,u nas już dzisiaj wieje i czuć odwilż

Kochani, chcę napisać, że wyjeżdżam na tydzień odpocząć, to tylko chwila. Będę się wygrzewać. Obydwoje nie mieliśmy w zeszłym roku urlopu. Ja hasałam po angielskich ogrodach, a Wicio ciężko pracował. Chłopu należy się odpoczynek, ja to odpoczywam tutaj z Wami, a on musi się oderwać od pracy.
Wracamy w następną sobotę.

Gdybym nie mogła się nigdzie podłączyć do internetu, albo inne kłopoty techniczne nastąpiły - wybaczcie i zastępujcie mnie w poradach.
Jak wrócę poodpisuję najszybciej, jak mogę.
Nie zaniedbajcie także komentarzy, bo artykuły są na zapas napisane i będą się nowe tematy ukazywały, więc czekam na wszelkie komentarze z niecierpliwością. Poradzicie sobie w razie czego beze mnie ?

Jak mi się uda, będę odpisywać na bieżąco, ale czarno to widzę, w końcu jadę na Czarny Ląd. Jutro wylot rano więc tylko dziś mi zostało.
Jak wrócę dodam zdjęcia, aby i wam zrobiło się cieplej. Pozdrawiam cieplutko. Będę tęsknić.

Wypoczywaj spokojnie,baw się,damy radę,dobrze że nie wyjeżdżasz latem,bo co my byśmy bez Ciebie zrobili?

Zbieraj siły i wypoczywaj .Miłego urlopowania.