Drodzy znajomi, bliźsi i dalsi - chciałabym Was serdecznie pozdrowić i spróbować reaktywować swój wątek na Ogrodowisku, jeśli pozwolicie...
Ostatni rok obfitował w różne zmiany, głównie ogrodowe, ale też trochę życiowych. Miałam więc ograniczone chwile na odwiedzanie Was. Mam nadzieję, że to się zmieni!
Wiosna tego roku była dla nas bardzo pracowita w ogrodzie... Pokrótce, zmieniliśmy kilka miejsc dość diametralnie:
- przebudowaliśmy rabatę frontową, po zniknięciu zbiornika na gaz propan. Na rabacie został posadzony ogromny, około 4-metrowy cyprisik nutkajski, a wokół niego powstało poletko hortensji Silver Dollar (6szt.) do których dosadziłam 3szt. Vanille Fraise. Na tej rabacie mieszkają też różaneczniki Nova Zembla, Persy Wiseman, Schneekrone oraz Hoppy. Dla towarzystwa rosną tam także piwonie oraz tawułki Arendsa.
- przesadziliśmy ogromne pęcherznice Diabolo ze wspomnianej wyżej rabaty pod ogrodzenie. Żylistki, które tam rosły, poszły w dobre ręce
- przesadziliśmy wiąza Jacqueline Hillier
- przesadziliśmy świerka wężowego
- zbudowaliśmy nową rabatę wzdłuż południowej elewacji domu, która jest teraz rozrastającym się szpalerem hortensji Limelight, przeplatanych budlejami Border Beauty, z bodziszkami u stóp
- przebudowaliśmy tzw. rabatę wstydu, której wygląd bardzo mnie męczył - zniknęły z niej żylistki i pięciorniki, a w ich miejsce posadziliśmy żywotniki, kaliny, kosodrzewiny i lilie.
- dopracowaliśmy rabatę hortensjowo-różano-trawiastą... doszły tam kolejne, ostatnie już chyba róże oraz lilie.
- obsadziliśmy skrzynie na tarasie oraz pozostałe donice
- poddaliśmy renowacji meble ogrodowe, które zostały oszlifowane do 'kości' oraz zaolejowane
- ostatnio także zmieniliśmy wygląd rabaty leśnej, ze względu na fytoftorozę, która dotknęła różanecznik i cyprysik nutkajski. Na ich miejsce pojawiły się dwa nowe klony palmowe.
Mam teraz trochę więcej czasu i czas ten spowodował, że zaczęłam pisać o swojej pasji w sposób uporządkowany, na blogu
Brzozowy Ogród - może będziecie mieli ochotę zajrzeć od czasu do czasu i zostać?
Zapraszam na spacer po sierpniowym ogrodzie:
Postaram się odwiedzić po kolei Wasze wątki, ale proszę o wyrozumiałość