Zaraz mi się przypomina taki film "Uczta Babette". Nawet nie pamiętam czy to było w Danii czy w Szwecji, ale atmosfera podobna. Ta natura, mimo, że spokój, nadal jakby groźna. Północ!
A wiesz, że 2 lata temu Giro zaczynało się w Holandii? A w dodatku jeździli zaraz koło naszego ówczesnego domu w Soesterberg! Ale była atrakcja!
A jezówki z trawami to piękny duet. Mnie z kolei kojarzy się z wichrowymi wzgórzami

A najładniejsza ta metalowa japońska lampa - bo to chyba lampa, prawda? Ale bym chciała taką mieć!!!! Bo zaraz niedługo zabieram się za urządzanie japońskiego kącika!