O 10:30 czekałam na gości w Arboretum Wojsławickim. Piękny spacer, ale również bardzo męczący, bo ogrody położone na pagórkach. Nie udało się wszystkiego zobaczyć, ale to tylko zachęta do odwiedzenia ponownie. Ja mam do Wojsławic 15 minut, więc znam go bardzo dobrze. Już dziś zapraszam Was na Święto traw, które odbędzie się 30 września. Będę ja i Kasia z Tomkiem. O właśnie zapomniałam o Tomku. Przecież byliśmy w dniu 1 w miedzyczasie jeszcze w Radkowie. Zdjęcia też u innych.
Poważne rozmowy o piłce...
Witek dyskutuje sobie z moim najstarszym synkiem Michałkiem, który nam towarzyszył.
reszta jutro. Zdjęcia się ciężko zgrywają, a ja już widzę jednym okiem
pa.
Spotkanie było niesamowite - kto nie był niech żałuje. Były pierwsze mistrzostwa w cięciu kul bukszpanowych No i sam widok dziewczyn biegnących do nas w różowych kapeluszach - warto żyć dla takich chwil
jesteś paskudny! nie wiesz że leżącego sie nie kopie?
...własnie! Wredota!~FOCH!
Gdybym Was nie znał pomyślałbym, że na prawdę tak sądzicie