Wniosek rewelacyjny!
Pomysł z kolektywnym planowaniem ogrodu -świetny!
Pozdrawiam Andrzeju
I Cherlaka pozdrawiam, i dużo zdrowia życzę
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Patrycjuszu, jedyną aglomeracją, w której mogłabym mieszkać jest Rzym. Inne budzą moją wielką niechęć. Wybraliśmy las i wieś i jest to nasze ulubione miejsce na ziemi. Trzeba je tylko z lekka uszlachetnić, stąd próby stworzenia leśnego ogrodu. Pozdrawiam!
Ależ skąd! Twoja inwencja mi się bardzo podoba, zastanawiam się tylko, jak przekonać młodego do mniejszego trawnika...będzie ciężko. Dziękuję za propozycję kącika kEVowego.
Ciągle nie jestem w formie...nie posadziłam jeszcze nawet roślin przywiezionych od Kapiasów.
Zastanowiła mnie uwaga Tess, o tym jak to nie wiadomo co u siebie zrobić ale u innych to już tak.
Dochodzę do wniosku, że my po prostu nie te ogrody mamy. Ten Ev dałbym Madżenie bo wie co w nim zrobić, my weźmiemy ogród Madżeny bo już jest gotowy, a swój oddamy Ev, bo ma do niego zapał. Pasuje? Ewentualne zamiany możliwe również w szerszym gronie. Co wy nato?
Miałem też taki pomysł, żeby Was tu zaprosić ( wszystkie zainteresowane beinteresowną pomocą) na wino celem kolektywnego wykonania planu,ogrodu, z możliwością upamiętnienia przez każdego uczestnika jego udziału poprzez nadanie jego imienia zaprojektowanemu zakątkowi, np. "Zaułek Madżenki" , "Kącik Wieloszki", "Słoneczna Polanka EV". To byłaby rożnorodność!
Wniosek rewelacyjny!
Pomysł z kolektywnym planowaniem ogrodu -świetny!
Pozdrawiam Andrzeju
I Cherlaka pozdrawiam, i dużo zdrowia życzę
Super pomysł Ciekawe tylko co na to mój M
Ale spotkanie koelktywne przy winku to megasuper pomysł
Już mam koncepcję zakątku tylko nie do końca znów wiem gdzie są wysokie drzewa i gdzie dają cień Ja sobie rezerwuję kącik rh
Normalnie oniemialam na widok projektu EV!!!! Normalnie jak spod ręki angielskich projektantów. Cherlaku i Andrzeju kopiujcie Tylko ja nie łapię w ktorym miejscu ogrodu to cudo ma powstać ???
Madżena, ponoć do 100 km dojeżdżasz bez problemu, zbieraj kolektyw zdolnośląski (kto tam ma ochotę na jakiś kącik) a my tu już czekamy z winem.
Dowiesz się wszystkiego o cieniach,drzewach, no i wybierzesz sobie miejsce dla Rh.
Zabieraj M to się nie zbiesi, a i kierowca Ci się przyda.
To"cudo" ma powstać przed wyjściem "ogrodowym" tam gdzie był sporny murek. Pytałaś o teren przed domem - tam ma być przeogródek, ale jak pisałem "na deser"