Miło mi, może u mnie też coś znajdziesz do skopiowania. Masz już wiedzę z Ogrodowiska, to pewnie nie popełnisz błędów. Ja ich trochę miałam

Pewnie, błędów nie uda się uniknąć. Mam dość małe doświadczenie praktyczne ale nadrabiam teorią

Ja miałam chęci, a zero wiedzy, o teoriach nie wspomnę

Irenko a jakie miłorzęby polecasz?Gdzieś czytałam może w Twoim wątku ,ale nie mogę odszukać,że ważne jest czy to jest osobnik męski czy żeński

Krysiu, tylko i wyłącznie męski. Żeński osobnik ma cuchnące owoce i jak spadają na ziemię, to wkoło śmierdzi wymiocinami. Nie tego chcesz w swoim pięknym ogrodzie pozdrawiam

Dzięki ,ale jesteś błyskawica .Mieszkasz w poblizu mojego ukochanego Wrocławia.Mam przyjaciól w Oleśnicy

Jak ukochany, co miło słyszeć, to wpadaj i zrobimy ciekawe wycieczki a przy okazji u mnie kawa i ciacho

Dzięki może kiedyś skorzystam Oj właśnie z córką spałaszowałyśmy pyszne faworki i kawusię
Zapraszam oczywiście do mnie też

Kto wie, jak mam zaproszenie to i może uda się skorzystać. A może też szefowa Danusia coś takiego zorganizuje dla naszej społeczności, spotkanie na żywo
Ja głodna w pracy, a ty o faworkach

irena_milek napisał(a)

Ja miałam chęci, a zero wiedzy, o teoriach nie wspomnę

A jak pięknie teraz wszystko wygląda.