eliza3 napisał(a)

Masz bardzo urocze pieski, ja po stracie swojego (choroba) nie mogę się zdecydować na nowego, ale dojrzewam, chyba padnie na kundelka....

Kocham moje psiaki strata pieska jest trudna, przechodziłąm przez to, ale dla mnie dom bez psa, to nie dom
mam 2 kundelki, oba ratowane ze schroniska, są cudne i jakie oddane; Sonię chcieli uśpić, a tak mi jej szkoda było, trudny start i taki koniec? więc zabrałam to dzikie szczenię do siebie, a dziś to księżniczka, któa tylko na poduchach by się wylegiwała
rottka rodowodowa, z porządnej hodowli, ale iście podwórkowa, bo tylko po trawniku i kaflach się szlaja

Wieloszka napisał(a)

Nie mogę się już doczekać tym razem postaram się nie odstawiać żadnych numerów

no nie wygłupiaj się, pzrecież nie twoja winna, czasami tak bywa w życiu!
było fajnie i wesoło i inaczej i jeszcze bardziej się zżyłyśmy

Irenko, bajecznie u ciebie..a psiaki urocze

dziękuję Reniu na fotach nie widać niedociągnięć i rozgrzebanych rzeczy, ale i tak teraz mi w sierpniu wszystko się podoba moje urodziny są w sierpniu, może to ma jakiś wpływ na to, że tak lubię ten miesiąc, ha, ha; a tak na poważnie układ Słońca podkreśla urodę ogrodu

i tak sobie kwitną...

Buuu.... dlaczemu wy tak daleko mieszkacie?..... co prawda Polska autostradami usiana i mogłabym.. w okamgnienu do was
ale środa?... taki środek tygodnia?..
nie można by tak w niedzielę, sobotę... ?.. aaa.. ja wiem - wy tak specjalnie, żebym nie mogła dojechać...

Ewuś, są samoloty, migiem będziesz! odbierzemy z lotniska
w sobotę i niedzielę zasuwamy w ogrodzie, a niedziela to tak jakoś rodzinna wychodzi

a środy to już stały się tradycją, co spotkanie to środa!
a ja w sobotę jadę do Finki/Marty na zakupy; dość mam polowania na żurawki w ilości sztuk 2 lub 3! kupię hurtem i oby tak jednym rzutem jeszcze to posadzić!

irena_milek napisał(a)

obrazy sierpniowe

i na ostatniej focie, pluskawica, dyskusja na jej temat była u Madżenki

Nic na to nie poradzę, ale najbardziej lubię takie coś oglądać. Prześliczne.

ale czad Gabrysiu, ja dopiero od ciebie wróciłam i tez podpatrywałam, co lubię cieszę się, że takie wiejsko- sielskie klimaty podobaja się równiez tobie