Celinko,Aniu,witam was niedzielnie.Miałam cos pochrzanione hasło przez meil,nie mogłam wchodzic.Samodzielne próby na nic sie zdały,wczoraj syn mi zrobił,nie pomyslałam,ze zalogowana jestem przez jego meil.
Dorotko,rącznika miałam pierwszy raz i jestem nim zachwycona.Kilka wysieję wczesniej w domu,a resztę zrobie jak radziła Irenka,po grozbach przymrozków wysieje na docelowe miejsce w ogrodzie.Podobno one szybko nadrobia i będzie taki sam efekt bez kłopotu z przechowaniem do maja doniczek.Szarłat tez mam pierwszy rok i mam nadzieję,ze sie rozsieje,bo nie zbierałam za wiele nasion.
Ewelinko,radziłabym ci teraz zamówić,bo on ma okresloną ilość roslin do sprzedazy i szybko kończy aukcje.Zamawia się teraz,płaci chyba do końca lutego,a wysyłka roslin jest w kwietniu według kolejności wpłat.To sa sadzonki i naprawde warto,bo nie potrzeba lupy,zeby je zobaczyc jak od niektórych.
Elizo,dziekuję,ze mnie odwiedziłas mimo,ze nie jestem częstym tu gościem.Więcej spaceruje po wątkach,oglądam rabaty niz się wpisuje.
Bozenko,fajnie było zobaczyć jedną z nas.Uważam,ze program Mai byłby o wiele ciekawszy jak by nagrywała go własnie w takich ogrodach tworzonych przez nasze ręce,serca,bo ostatnio wiało straszną nudą w nim.