Wszędzie świeże kwiaty i w głębi ciurkadełko (jesli coś o takich rozmiarach moze mieć zdrobnienie...
A ogrodnicy mieli ręce pełne pracy. Codziennie przycinano zżólknięte liście palm, koszono trawę, kancikowano, równano zywopłoty
Palmy w skarpetach
Aaaaaa Marzenko jak pieknie! ja tam chcę!!! ulewy które dzisiaj dwa razy mnie przemoczyły niestety mnie nie ogrzały...
Brzozy które widziałam w szkółce miały brązową korę.
Nie wiem z czym to jest związane ale czasem też mam wysyp wróbli albo szpaków u siebie...jest aż czarno na trawniku...ale szkód żadnych nie zauważyłam