Też wychodze z takiego założenia I jakby co bedę robić jak pisze marzenka....bez paniki...... w ostatecznosci za 10 lat można podmienic okaz na coś innego...a napewno za 10 lat będą duzo fajniejsze roślinki
Ale napewno je rozrzedź troszkę i posadz jak sie da szerzej
Potwierdzam Alfred ma przecudne kwaty ..i kolor też piekny...... i chociaz ma tylko minus 22 stopnie, to mi przetrwał zime bez okrywania
U Bogdzi jest już wyrobiony specyficzny mikroklimat dla rh i warunki glebowe rewelacyjne. Wątpię żeby u mnie takie wyrosły.
No właśnie takich Rh jak Bogdzia to my się nigdy nie dorobimy więc Pola nie panikuj
Też wychodze z takiego założenia I jakby co bedę robić jak pisze marzenka....bez paniki...... w ostatecznosci za 10 lat można podmienic okaz na coś innego...a napewno za 10 lat będą duzo fajniejsze roślinki
Ale napewno je rozrzedź troszkę i posadz jak sie da szerzej
Potwierdzam Alfred ma przecudne kwaty ..i kolor też piekny...... i chociaz ma tylko minus 22 stopnie, to mi przetrwał zime bez okrywania
Aniu, no to wymyśliłaś hihihi prawdziwa ogrodniczka, dosadzać przesadzać
Dziewczyno, szalejesz a Alfreda nie oddawaj, on jest piękny jeden posadziłam w ubiegłym roku, przetrwał, żyje ale na razie nie jest wielki, może w tym sezonie pokaże co może dałam mu dużo miejsca