Tess
20:58, 12 lis 2013

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Czytam, że miałaś problemy ze zdrowiem.
Cieszę się, że się dobrze skończyło
Co do werbenki - waham się, czy przezimować je w domu na parapecie, czy w widnym garażu.
Obawiam się, że jak będą w garażu, to zapomnę je podlewać i nie dożyją do wiosny.
Natomiast nie jestem pewna, czy w domu nie będzie im za ciepło i za sucho.
Ale sporo osób w ub. roku przezimowało werbenę w domu. Między innymi Sebek. Poradź się go, da Ci informację z pierwszej ręki
Zdrówka życzę.
PS. Skoro myślisz o bylinach, to może chcesz nasionka?
Cieszę się, że się dobrze skończyło

Co do werbenki - waham się, czy przezimować je w domu na parapecie, czy w widnym garażu.
Obawiam się, że jak będą w garażu, to zapomnę je podlewać i nie dożyją do wiosny.
Natomiast nie jestem pewna, czy w domu nie będzie im za ciepło i za sucho.
Ale sporo osób w ub. roku przezimowało werbenę w domu. Między innymi Sebek. Poradź się go, da Ci informację z pierwszej ręki

Zdrówka życzę.

PS. Skoro myślisz o bylinach, to może chcesz nasionka?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.