Nie wiem czy już u Ciebie byłam, jest pięknie!!!
A ta róża jest na mojej liście jesiennych zakupów! Pozdrawiam

Viva Witam w Twoim ogrodzie ,ślicznie masz,w takim ogrodzie to się chce spacerować,spacerować np.z kubkiem kawy i nigdzie nie wychodzić pozdrawiam idę czytać od początku

Wielka radosc sprawiasz mi rozanymi zdjeciami. Tak jakbym dostala skrzydel. Pozdrawiam.

Ja też Vivo, ja też na nauki do Ciebie chętnie zapisałabym się

Gabrysiu, druga strona w połowie jest łukiem okalającym ganek a w połowie prostą







i w odwrotnym kierunku już kwitnąca lawendą

Przepiękna alejka, taka sielsko anielska Vivo a jak szczególnie dbasz o Comte de Chambord, bo ja kupiłam gotowy płyn za ponad 40 zł, jak zauważyłam, że niektórym czarne plamy pojawiły się na liściach, podłączam ten specyfik do szlaucha i pryskam, po całych krzewach i przez godzinę potem ich nie podlewam a moja ratibida ma za bogata ziemię i lekko się pokłada, nasionka są z niej lepsze na rozrost pozdrawiam

Aniu, alejka sielsko wiejska i co krok jest co powąchać
O Comte napisałam, że wymaga szczególnej troski w tym sensie, że bez oprysków bardzo łapie czarna plamistość. Ja opryskuję różnymi środkami przeciwgrzybowymi ale i tak nie udaje mi się nad nią do końca zapanować. A ten Twój środek skuteczny?
Ratibida jest na biedne gleby u Ciebie ma za dobrze Nasionka na jaki rozrost