Viva z milą chęcią obejrzałam tegoroczne pięknie rozwinięte różyczki i nie tylko

..................................

Tu się zatrzymałam na dłużej....
Weronika
*****************************************

Wejście do domu, widok z okna kuchennego, róża flamentarz



rabaty przy domu


rabaty przed domem



Marto, jeszcze jestem, bo emocje meczowe wybiły mnie ze snu

Dla Ciebie zdjęcie Leonarda z 2010r.; miałam je wtedy w donicy. Posiada te wszystkie zalety o których piszesz, ale zapach jego nie jest dość silny, mam wiele róż o dużo wspanialszym zapachu

Piękny krzew
Vivo poszukuję mocno pachnących,ale i odpornych odmian.Nie byłam w Końskowoli bo zapomniałam jak łaziłam po szkółce Dębskich.Jeszcze tego dnia w drodze powrotnej dowiedziałam się,że Końskowola straciła 3/4 róż.Nie kupuję nic przez internet to zostaje mi wyszukiwanie po pobliskich ogrodniczych.
Jeśli znajdziesz chwilkę i to nie sekret poleć jakieś piękności o mocnym,pięknym aromacie
Bardzo Ci dziękuję za dotychczasową pomoc





J
By nie były tylko róże - dzisiejszy poranek

Stęskniłam się za Twoim ogrodem, zwłaszcza to ujęcie mi się podoba, te strzeliste ostróżki na ciemnozielonym tle roślin i błękitna mgła, po prostu piękny i tajemniczy ogród.
Pokazuj jak najwięce zdjęć.

Gabrysiu, mgła każdemu ogrodowi dodaje tajemniczości, widziałam, że Tobie też udało sie trafić na taki dzień
Dziękuję za miłe słowa, zdjęcia będą

Jaka smakowita musi być ta piwonia



Fantin Latour - róża historyczna, przemarzła do kopczyka, ale pięknie obiła, ma mnóstwo pąków, przepięknie pachnie, by ją powąchać muszę uklęknąć warto!
Trzeba oddać pokłon takiej piękności,słusznie!



By nie były tylko róże - dzisiejszy poranek



I jeszcze peruczki we mgle



Viva co nowego u Ciebie kwitnie?

Karolino, jest kolorowo
Kończą kwitnienie piwonie a zaczynają róże

Piwonia Ursynów - dla mnie doskonałość w budowie kwiatu
Faktycznie cudna !!!!!!!!!!A jaka doskonała kompozycja z naparstnicą !



Piwonia NN i naparstnice samosiejki



Rosa alba Maxima



i jej cały krzew







Ogólne widoki ogrodowe





O poranku

Piękny jest Twój ogród..... czekam na kolejne zdjęcia Pozdrawiam

Cudnie masz ukształtowany teren na ogród vivo,warunki jak w ogrodzie Gertrudy J.Kto jest Twoim GURU w dziedzinie ogrodów?

Akanto, tak ukształtowanie mojego ogrogu jest podstawą jego urody. By spełniał warunki ogrodu G.J. musiałby mieć jeszcze urodzajną ziemię i klimat angielski. Za jakieś 50 lat może byłby efekt

Moim GURU są ogólnie ogrody angielskie (choć nawet nie wiem czy mogę tak powiedzieć, bo nigdy ich nie zwiedzałam), nie wzoruję się na czymś konretnym ale staram się uzyskać ich klimat,
nastrój, grę kolorów, światła i cieni (wiem, że to czujesz ). Dlatego ogród podoba mi się najbardziej w świetle słońca wschodniego lub zachodniego
To co robię jest tylko tego namiastką, można to będzie ocenić za wiele lat, ale nie wiem czy będzie mi to dane. Viva ,przemawia przez Ciebie skromność-wszak to cecha wielkich twórców.Nie potrzeba 50 lat ,zachwyca już dziś,a najważniejsze jest to jak widzisz go oczyma swej duszy.Jaką energię Ci zwraca ,satysfakcję-nagrodę za trud i pracę,radosne wytchnienie podczas spaceru.Nie dla pochwał ale dla tego "narkotycznego" pokarmu dla duszy ,który nam każe trwać w swojej pasji,wyznacza nawet sens życia stawiamy sobie te codzienne i nowe zadania w dbałość i o jego piękno.

Znów jestem, i coraz tu piękniej.
Mam tę różę też przy wejściu (inna nazwa to Paul's Scarlet)
Długo stad nie wyjdę, bo jest pięknie. Pozdrawiam!