boguslaw_r_ napisał(a)

Ciekawe czy zabrali Coś na rozgrzewkę bo przy takich temperaturach brrrrrrrr.

No jak nie przecież Witek też poleciał, zapewne jakaś piersióweczka się znajdzie na Bawarii ponoć śnieg

Danusiu, mam pytanie. Jakie rośliny zimozielone na pniu polecasz? Z dużą mrozoodpornością?

Gościnie i 2 foto obejrzałam

Jak Tam Danusiu Anglia, wróciłaś już, czy będziesz zwiedzać jeszcze inne (poza wystawą) ogrody? Pozdrawiam serdecznie

Danusiu, daj znać, że wróciliście i jest OK. Cisza u Ciebie na wątku jest niezwyczajna.

Ewa, wrócilismy ale bardzo późno w nocy.

I pewnie Danusia dochodzi do siebie bo mielismy bardzo intensywny program. I jeszcze ma mnóstwo pracy, którą musi opanować. Ne wspomne o 10 000 zdjeć które musi wgrac i posegregować.

Wiec się nie martwcie. Na pewno za niedługo sie odezwie.

A Witek nie wziął nalewki!!!!! A tak by nam się przydała w ten piatek. Chyba sam załował bo zimno było pieruńsko. Ale chwalił sie w samolocie że nie zmókł i nie zmarzł - ale po chwili sie przyznał, ze prawie nie wychodził z namiotu. Ale kto by przypuszczał, ze w Londynie na przełomie maja i czerwca może byc 5 stopni. W ubiegłym roku 30 stopni teraz 5. Nieźle.

Po powrocie wypakowywaliśmy dwie walizy roślin - do 3 rano. Potem pobudka o 7 rano i ostro do pionu. Witek krzyczy, Danulek, Kropki nie ma !!

No to ja na równe nogi i szukam, a ona bidulka przycupnęła w naszej łazience na górze co by być bliżej nas Poczciwa psinka i znalazła się, ale ja mam 280 maili do ogarnięcia i te zdjęcia do wgrania I praca, ludziska do ogarnięcia... a tu leje

Już założyłam watek Anglia maj 2013, zdjęcia - chyba że Hania cosik wrzuci, ale też musi wgrać, cierpliwości, a kiedy ja się wyspię ??? Nie wiem, powiem szczerze

Mimo wszystko, miłego dnia życzę czekając na fotorelację:
Pozdrawiam

Nie mogę nawet napisać: Odpoczywaj po podróży, ale czekam jak wszyscy! Buziaczki!