Kaskader..ee nie, ja taka odważna nie jestem - to bezpieczny dach, w kłopoty się nie pcham. Byłam u Ciebie Porady o konsekwencji udzieliłam

Na pewno szybko odrośnie szkoda tylko ze teraz go nie widać kiedy nabiera jesiennych kolorów.

Witek mówi żeby obciąć, ja z kolei obstaję, żeby ratować i zaplątać, ale połamie się. I tak źle i tak niedobrze.

Ja bym chyba obciął, bo i tak liści nie będzie, a na wiosnę ruszy bardzo szybko i obrośnie całość

Danusia piękne fotki, pozdrawiam

Danusiu jesteś niesamowita Nawet wysokości niestraszne, żeby jeszcze bardziej upiększać to cudowne miejsce
Te ogromne stożki cisowe na podjeździe cudowne i jeszcze mają być do rewolucji ogrodowej. Już nie mogę się doczekać. Może kiedyś będzie mi dane zobaczyć ten ogrodowy raj.

Autostrada prowadzi koło mnie, ze wszystkich stron świata łatwo dojechać, a mój ogród jest otwarty Tyle ludzi go odwiedziło, pomieści więcej.

Gardenarium napisał(a)

Zbieram zawsze w listopadzie, bo teraz to one kwitną na całego i nasion nie ma.

Ok Danusiu będę czekała dzięki pozdrawiam w słoneczną niedzielę

a werbena sama się nie wysiewa?

Wysiewa, owszem, mam nawet czasem w nietypowych miejscach siewki, ale Mirka chce nasionka . Wiosną jak wschodzi to pikuję do doniczek i rozdaję. Łatwiej jednak wysłać nasiona.