Danusia, Ty nas kokietujesz! Że wszystko już było,,, etc. Może i było ale klasyka jest wieczna i ma kolor mocnej czerwieni świątecznej.

Bardzo fajnie Hania wplotła tam te piórka cyprysika.

Hi, hi, hi.. gdybym byłą bliżej zostałby sie tylko jeden A tylko jedne, bo Kropka pilnuje... wolałabym nie zadzierać ...

Odetchnęłam z ulgą, bo bałam się, że czerwonego koloru już nie będzie ...a jest.. uwielbiam czerwony kolor na święta

Gardenarium napisał(a)

Zapomniałam napisać

Mój wianek będzie na drzwiach świecił w nocy

Ooooooo a mam takie lampki już wiem co z nimi zrobię

Przykro mi z powodu Prezesa.... za tęczowym mostem..... może tam mu też dobrze.. to są trudne rozstania.. jak z członkiem rodziny... mój już też piesio staruszek.. ale odganiam złe myśli.. Od dwóch dni sam wstaje... ale najgorsza będzie zima.

Gardenarium napisał(a)

W tym roku zabraknie Prezesa, już go nie ma

Czerwień nieodłącznie kojarzy się ze świętami
Prezesa szkoda

Chyba w Boże Narodzenie co roku będę miała czerwień (jest taka odświętna i pasuje do naszego ogrodu), no chyba że mi się odmieni, ale na Nowy Rok będzie niespodzianka

Czerwień wygląda bardzo żywo Piękne wianki!
Współczuję utraty Prezesa

ana_art napisał(a)

Widzę, że spodobała Ci się ubiegłoroczna czerwień

Mógłby być też mocny pomarańcz

Piękne wianki,anioł targa serducho ,jednym słowem Szałowo

Pozdrawiam