No właśnie Danusiu, przecież dwa angielskie ogrody pięknie pokazałaś. Nie ma co się dołować małym odzewem, wiele osób zagląda, a nie wszyscy piszą. Ja na ten przykład rzadko, ale wszystko pilnie czytam i śledzę wątek na bieżąco. Ruch na forum nie ustaje i z tego się trzeba cieszyć. To Twój duży sukces.
Danusiu, wszyscy czuwają dzień bez ogrodowiska dniem straconym ja z doskoku lub w przerwach nad różnymi pracami dla relaksu czytam i ładuję akumulatory choć nie zawsze piszę, bo jak już się zaloguję i zacznę pisać to wsiąknę na pół dnia, a na to nie mogę sobie teraz pozwolić ale czuwam
Ciepło pozdrawiam
Danusiu, melduję, że ZAWSZE ilekroć jestem na forum czytam Twój wątek w pierwszej kolejności Tylko czasem brak słów, by wyrazić zachwyt, a czasem tak bardziej prozaicznie - brak czasu.