Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jeszcze hobby czy już uzależnienie..?

Pokaż wątki Pokaż posty

Jeszcze hobby czy już uzależnienie..?

kaisog1 16:10, 19 wrz 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Najprostszy sposób to uporządkowac to co jest, przyciąć nieco rh, zawilce cofnąć i wsadzić pomiędzy rh, dodac za nimi miskanty i zrobić szpaler z tej zółtej hosty....

____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Tess 16:15, 19 wrz 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12317
Gosia, właśnie o Tobie myślałam
Zajrzyj do mnie, pliss, bo byłaś w moim ogrodzie i wiesz, o czym teraz piszę.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Jagodaa 16:56, 19 wrz 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
nieszka napisał(a)

Pamiętam, pamiętam... To był zupełnie inny ogródek i inna Ty




Ostatnio poprosiłam Danusię o wywalenie starego wątku .
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
nieszka 20:57, 19 wrz 2014


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
asica napisał(a)

Hehe, mój M ostatnio spytał czy chcę go do grobu wpędzić. Ale sam się zawzwiął wycinać 25 letnie świerki, włażąc na ich czubek po gałęziach. Ja na dole drąc się, że ma w tej chwili zejść (mam lęk wysokości) , a on jak małpka na drzewie.
Na szczęście mam w nim oparcie i zawsze mnie wspiera w moich pomysłach (oczywiście o ile jemu tez się podobają). Nie raz mnie dołowała mama, która każdą zmianę trakowała jako zamach na jej dorobek życiowy . Ale po kilku latach widzę jak jej się teraz podoba. I na co było mnie wkurzać hehe?


Mój M. też raczej wspierający w temacie kostki a zwłaszcza ujednolicenia wzoru. Bo do rabatki to tak nie do końca...
A w kwestii podobania później to z moją rodzina tak samo
____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
nieszka 21:01, 19 wrz 2014


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
Tess napisał(a)
I czy bardzo jesteś przywiązana do rodków w tym miejscu?

No właśnie te rodki już były przygotowane do wylotu w tym roku. Bo strsznie jakieś nieforemne drapaki... Miałam je przesadzić gdzieś w okolice garażu a tu kupić ładne gęste nowe. Ale cena takich troszkę większych mnie odstraszyła i postanowiłam dać tym szansę. I właśnie myślałam żeby je jakoś przyciąć ale nie bardzo wiem jak się do tego zabrać...
A tam cień taki sam jak na rabacie z ławeczką.
Że niby tam też dać hortensje???
____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
Tess 21:05, 19 wrz 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12317
Ktoś tu pisał, że przycina rodki. W celu utrzymania ładnego pokroju.
Tylko nie pamiętam, kto.
Ale chyba nie teraz, nie jesienią.

Nie, hortensje niekoniecznie Miałam pomysł, ale na słoneczną.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
nieszka 21:08, 19 wrz 2014


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
kaisog1 napisał(a)
Najprostszy sposób to uporządkowac to co jest, przyciąć nieco rh, zawilce cofnąć i wsadzić pomiędzy rh, dodac za nimi miskanty i zrobić szpaler z tej zółtej hosty....


Gosia, dzięki wielkie!
Tylko że tam są dwa rh bardzo blisko siebie, tak jeden na drugi żeby wzajemne ubytki zakamuflować, potem przerwa w której jest w tej chwili tuja i trzeci rh. Także tylko jednego miskanta mogę tam wcisnąć...
____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
Tess 21:11, 19 wrz 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12317
nieszka napisał(a)

Gosia, dzięki wielkie!
Tylko że tam są dwa rh bardzo blisko siebie, tak jeden na drugi żeby wzajemne ubytki zakamuflować, potem przerwa w której jest w tej chwili tuja i trzeci rh. Także tylko jednego miskanta mogę tam wcisnąć...

A nie możesz kazać rodkom dać "krok w przód" i miscanty wskadzić nieco z tyłu?
Nie można poszerzyć tej rabatki?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
kaisog1 21:13, 19 wrz 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Rh przycina Danusia z pewnością - tak kosmetycznie, także robić to można. Przesadzić tyż można bo one płytko korzenie mają i problemu z tym nie będzie WYciepać tyż można - tylko po co
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
nieszka 21:19, 19 wrz 2014


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
Tess napisał(a)

A nie możesz kazać rodkom dać "krok w przód" i miscanty wskadzić nieco z tyłu?
Nie można poszerzyć tej rabatki?

Tylko że docelowo to te rodki będą kiedyś większe od miskantów...
A na poszerzenie za bardzo miejsca nie ma bo tam zaraz kwadratowa rabata żwirkowa.
____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies