Ooo patrze patrze niewiem co doradzić ale tak najlepiej ...według mnie.. bajka

nieszka napisał(a)

Eeee....Tess, nic nie rozumiem.... Coś mi się myślą te długości z szerokościami
że tak?

Sorry, nie umiem dobrze tłumaczyć.
Ale właśnie tak myślałam. Tylko że chyba wówczas rabata bardzo szeroka będzie. Jaką by miała szerokość?

Nie tak?
Tak dla przypomnienia pierwszej wersji

Przed:


Po

Tess, to nie musiałaby być rabata a sam trawnik. Lawendę bym przeniosła dalej do iglaków.

No właśnie wróciłam kilka stron, żeby zobaczyć, jak ta rabata wygląda teraz, i co było tą pierwszą wersją

Już wiem, o co chodzi. Kilka uwag praktycznych, nie ogrodowych. Wydaje mi się, że przed schodami jest za mało miejsca na komunikację - czyli kostki. Wiem, że wychodząc z domu idziesz od razu z w lewo, więc niby to niepotrzebne, ale jakoś tak wygląda strasznie "chudo".

Po drugie - ta ścieżka po skosie (od schodów do bramy) też jakaś chuda i ja bym ją zrobiła tak, żeby była równoległa do pasów jakie się tworzą na kostce. Oj, znowu kiepsko tłumaczę. Ale popatrz na zdjęcie, to widać.

No i te trójkąt to chcesz mieć na pewno? Bo jeśli chcesz, to powinien być
a) większy,
b) w jednej linii z tym nowym trawnikiem (od strony domu), czyli więcej odsunięty od ściany domu .

Może ktoś inny się wypowie?

Tess, masz 100% rację. Ten rysunek był bardziej taki poglądowy bez zachowania większej dokładności.
I wszystkie Twoje uwagi są jak najbardziej słuszne
Przed samymi schodami musi być troszkę więcej tej kostki i chodniczki muszą być trochę szersze.
Z trójkątną rabatą wyjdę troszkę bardziej w prawo bo będzie za mała jak poszerzę scieżki. M. twierdzi że będzie dysproporcja między podjazdem po prawo, który dalej pozostanie na szerokość dwóch samochodów a wąskimi alejkami po lewej strony.
Zaraz postaram się poprawić nieco rysunek.

Ciężko mi na tym zdjęciu oddać efekt o którym myśle bo ścieżka przy domu i kostka pod domem wydaje się nie za szeroka nadal...

No tak się wydaje, nie za szeroka.
A ile ona w naturze faktycznie by miała szerokości?

Zdjęcie zdjęciem, i zawsze w oddali będzie się wydawać wąsko, musisz z miarką pobrykać, zaznaczyć na żywo i wtedy proporcje zmieniać, bo na rysunku może się wydawać ok, a w rzeczywistości to nie będzie to. Teraz tylko na jakiś kształt bym się zdecydowała, a jak duże będą te trójkąty to już tylko kwestia proporcji i nie da rady tego na zdjęciu zrobić.