Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jeszcze hobby czy już uzależnienie..?

Jeszcze hobby czy już uzależnienie..?

nieszka 01:05, 13 sty 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
No tak, to świerk srebrny właśnie, jeden z siedmiu na moich ogrodzonych 12 arach

Róż nie wiedziałam, ale teraz jakby mi się objawiły. Aspirin lub The Fairy Red....
O matko muszę już chyba iść spać bo nie zasnę jak zacznę to wszytko widzieć!
____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
nieszka 01:12, 13 sty 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
Mało tego, ja zaczęłam tam przy tej przeniesionej ławeczce widzieć jakieś większe drzewo...

____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
Toszka 01:22, 13 sty 2013


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
nieszka napisał(a)
No tak, to świerk srebrny właśnie, jeden z siedmiu na moich ogrodzonych 12 arach


Szczerze, nawet jak staniesz na rzęsach to nie zapanujesz nad świerkiem srebrnym. Mozna go hamować, ale on i tak bedzie rósł i łysiał od dołu. Można go jeszcze przesadzić. Świerki maja płytki (a rozległy) system korzeniowy. Podlać go obficie i wykopać z dużą bryłą korzeniową. Po przesadzeniu pamiętać trzeba o obfitym podlewaniu. Jesli tam chcesz iglaka to posadź świerk serbski nana - dorasta do 3 metrów.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
nieszka 14:00, 13 sty 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
Toszka, ten świerk to pozostałoś po całej kilku które były wzdłuż ogrodzenia. Pozosałe przesadziłam dwa lata temu z myślą że kiedyś powiększę ogródek. Na tego też mam plan gdzie go przesadzić ale patrzę na przesadzenie ze strachem...
Boję się go zepsuć. O M. który zazwyczaj się kategorycznie sprzeciwia jakimkolwiek przesadzeniu nie wspomnę
____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
kraania 16:55, 13 sty 2013


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709
Nieszko a nie myślałaś o zmianach tego typu:

albo coś takiego

Jakoś nie pasuje mi całkowita likwidacja chodnika/podjazdu z pozostawieniem tylko wąskiego paska przed schodami. Moim zdaniem do wejścia powinna prowadzić ścieżka, taka na wprost. Jakoś nie widzę takiego układu, że wychodzisz z domu, masz szerokie schody przed którymi zaraz jest trawa (na wprost wejścia/wyjścia).
____________________
Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi Ogrodowiskowe spotkanie Spotkanie wrzesień 2012 u kraanii zmiany zmiany u kraanii-czyli co w lesie piszczy
Toszka 17:43, 13 sty 2013


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
nieszka napisał(a)
Toszka, ten świerk to pozostałoś po całej kilku które były wzdłuż ogrodzenia. Pozosałe przesadziłam dwa lata temu z myślą że kiedyś powiększę ogródek. Na tego też mam plan gdzie go przesadzić ale patrzę na przesadzenie ze strachem...
Boję się go zepsuć. O M. który zazwyczaj się kategorycznie sprzeciwia jakimkolwiek przesadzeniu nie wspomnę


Nieszka, ja nie krytykuje, ja na głos kombinuję

Nie bój się przesadzenia. A z M... to proste, wręczasz łopatę i oznajmiasz, że bez jego pomocy to ty nie dasz rady. Mój odwrotnie, on by tylko przenosił i przesadzał. Przesadzanie i satysfakcję z przyjęcia się rośliny traktuje jak rozgrywki ambicjonalne. Sama nie wiem co lepsze (znaczy, który mąż )
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
beta 18:40, 13 sty 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
a tak niewinnie się zaczęło znaczy miała być tylko modyfikacja podjazdu, a tu, proszę...

miło popatrzeć na Twoje plany Nieszko

a co do iglaków, w sensie świerków, to mam ich całe stado i jak tak sobie czytam, to mnie strach ogarnia, muszę je raz w sezonie ciachać? dobrze zrozumiałąm?
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
wlasneniebo 19:53, 13 sty 2013


Dołączył: 10 sty 2013
Posty: 99
jejku gdzie nie wejdę tam jest pięknie
CXzy trawy Ci długo roasły ?? Mają duże wymagania ??
____________________
Ogród własneniebo
nieszka 20:10, 13 sty 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
Kraania podobnego argumentu używa mój M - że na wprost z dużych schodów od razu trawnik.
Dziś jeszcze stwierdził że będzie nieproporcjonalnie - w sensie że po prawo nadal duży podjazd a po lewo wąskie ścieżki do domu.
Jak nic zasugeruje mu że możemy i podjazd od prawej strony zmniejszyć
Musze przemyśleć Twoje kwadraty
____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
nieszka 20:25, 13 sty 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
Toszka napisał(a)

Toszka, ten świerk to pozostałoś po całej kilku które były wzdłuż ogrodzenia. Pozosałe przesadziłam dwa lata temu z myślą że kiedyś powiększę ogródek. Na tego też mam plan gdzie go przesadzić ale patrzę na przesadzenie ze strachem...
Boję się go zepsuć. O M. który zazwyczaj się kategorycznie sprzeciwia jakimkolwiek przesadzeniu nie wspomnę


Nieszka, ja nie krytykuje, ja na głos kombinuję

Nie bój się przesadzenia. A z M... to proste, wręczasz łopatę i oznajmiasz, że bez jego pomocy to ty nie dasz rady. Mój odwrotnie, on by tylko przenosił i przesadzał. Przesadzanie i satysfakcję z przyjęcia się rośliny traktuje jak rozgrywki ambicjonalne. Sama nie wiem co lepsze (znaczy, który mąż )

Naprawdę, by tylko przenosił i przesadzał??? Skarb nie M.
Mój ma zasadę - posadzone, nie psuj, niech rośnie
Machniom?
____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies