Asiu taki wianek to dwie godziny roboty. Justi dobrze mówi, zacznij jutro wtedy masz szanse, żeby zdążyć. U mnie Oskara usypia M. Ja mam wtedy czas dla siebie a oni dla siebie .
Justi ja wczoraj poparzyłam palce, mimo że pistoletem kleiłam. Tak to jest przy braku doświadczenia - dociskałam kwiatki palcem .
u mnie też tak było ale odkąd pojawił się ten 8 miesięczny pulpecik starszy chyba chciał mnie więcej dla siebie więc kladlam się z nim i tak zostało...
Z drugiej strony oni zasypiaja a ją z wami na tel
Chciałabym jutro zacząć ale mąż ma dzień więc same wiecie...
Nooo ale chęć mam ogromne
Uciekam dziewczyny spać, jutro pobudka 5:15. Muszę chociaż na chwilę jechać do pracy, a nie wiem co będzie dalej bo mały się rozłożył. Ma bardzo silne bóle głowy, badania wskazują na duży stan zapalny - OB >50. Pediatra podejrzewał w piątek zapalenie zatok, ale jeszcze wtedy nie było wyników badań. Zobaczymy co mi jutro powie .
Dobrej nocki.