Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi

justi 21:46, 01 kwi 2012


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Ja też już mam pistolet i palce całe. Bo wcześniej się poparzyłam, rozgrzewałam ten klej nad świeczką
____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
waska 21:52, 01 kwi 2012


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 1812
Bardzo chce zrobić wianek ale nie wiem czy zdążę


Brakuje mi czasu przy mojej dwójce... dopiero zasypiaja ...
____________________
Mój zielony świat malowany roślinami * A jakie są wasz pomysły?
justi 21:53, 01 kwi 2012


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Zdążysz, zacznij jutro
____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
kraania 22:01, 01 kwi 2012


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709
Asiu taki wianek to dwie godziny roboty. Justi dobrze mówi, zacznij jutro wtedy masz szanse, żeby zdążyć. U mnie Oskara usypia M. Ja mam wtedy czas dla siebie a oni dla siebie .
Justi ja wczoraj poparzyłam palce, mimo że pistoletem kleiłam. Tak to jest przy braku doświadczenia - dociskałam kwiatki palcem .
____________________
Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi Ogrodowiskowe spotkanie Spotkanie wrzesień 2012 u kraanii zmiany zmiany u kraanii-czyli co w lesie piszczy
justi 22:02, 01 kwi 2012


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
A masz juz podkład?
____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
noemi 22:02, 01 kwi 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 5938
Śliczne dekoracje ... byłam dzisiaj u rodziców i wyciągnęłam ich na spacer po gałązki , jutro robię wianek ... koszyczek bomba
____________________
ogród magdalenka
waska 22:05, 01 kwi 2012


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 1812
kraania napisał(a)
Asiu taki wianek to dwie godziny roboty. Justi dobrze mówi, zacznij jutro wtedy masz szanse, żeby zdążyć. U mnie Oskara usypia M. Ja mam wtedy czas dla siebie a oni dla siebie .
Justi ja wczoraj poparzyłam palce, mimo że pistoletem kleiłam. Tak to jest przy braku doświadczenia - dociskałam kwiatki palcem .

u mnie też tak było ale odkąd pojawił się ten 8 miesięczny pulpecik starszy chyba chciał mnie więcej dla siebie więc kladlam się z nim i tak zostało...
Z drugiej strony oni zasypiaja a ją z wami na tel
Chciałabym jutro zacząć ale mąż ma dzień więc same wiecie...
Nooo ale chęć mam ogromne
____________________
Mój zielony świat malowany roślinami * A jakie są wasz pomysły?
kraania 22:09, 01 kwi 2012


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709
Na pewno z dwójką jest duuużo trudniej... na początku. Potem będziesz miała fajnie, razem się będą bawić, razem rozrabiać.
____________________
Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi Ogrodowiskowe spotkanie Spotkanie wrzesień 2012 u kraanii zmiany zmiany u kraanii-czyli co w lesie piszczy
waska 22:15, 01 kwi 2012


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 1812
kraania napisał(a)
Na pewno z dwójką jest duuużo trudniej... na początku. Potem będziesz miała fajnie, razem się będą bawić, razem rozrabiać.


minęło 8 miesięcy nawet nie wiem kiedy
Już jest lepiej żyje
Oj już czekam aż Krzyś zejdzie z rąk

____________________
Mój zielony świat malowany roślinami * A jakie są wasz pomysły?
kraania 22:21, 01 kwi 2012


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709
Uciekam dziewczyny spać, jutro pobudka 5:15. Muszę chociaż na chwilę jechać do pracy, a nie wiem co będzie dalej bo mały się rozłożył. Ma bardzo silne bóle głowy, badania wskazują na duży stan zapalny - OB >50. Pediatra podejrzewał w piątek zapalenie zatok, ale jeszcze wtedy nie było wyników badań. Zobaczymy co mi jutro powie .
Dobrej nocki.
____________________
Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi Ogrodowiskowe spotkanie Spotkanie wrzesień 2012 u kraanii zmiany zmiany u kraanii-czyli co w lesie piszczy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies