Mieliśmy mieć dzisiaj gości, ale z powodu choroby mojego Oskarka goście nie przyszli. Oskarek ma zapalenie płuc

. Na szczęście wczoraj udało mi się jeszcze dostać do lekarza i od wczoraj dostaje antybiotyk i dzisiaj widać już poprawę.
Gotować nie trzeba, sprzątać też nie, można więc troszkę czasu pobuszować na Ogrodowisku

.
Chciałam Wam pokazać jaką szopkę zrobiło moje dziecię w przedszkolu

.
Podobno nawet łańcuch był robiony przez dzieci.
A dla tych, którzy nie mają śniegu zdjęcie z wczorajszego poranka. Dzisiaj zniknął śnieg z tarasu, ale ogród ciągle jest biały

.