Andziulku, ja do tej pory nie wiedziałam ,że ta róża zwie się tak!
Ale zostałam uświadomiona! nazwa jak najbardziej pasuje do niej .Absolutna uwodzicielka!
Chociaż rodzaju żeńskiego!
Zdrowe i piękne są Twoje róże...u mnie jeszcze żadna nie zakwitła -czekają w pąkach.Dostałam małe parzydełko od koleżanki,ma jeden kłos ale wydaje się kremowe...Twoje to śliczna biel.Pozdrawiam.
Ja lubię takie nazwy jak parzydło, bo łatwo zapamiętać
A nowy nabytek powoduje odrobinę zazdrości U mnie w sklepie był dzisiaj duży wybór hortensji, ale "okazy okazałe", więc i cena wysoka sie okazała
Jestem pod dużym wrażeniem ile pracy wykonaliście. Świetnie, że masz zdjęcia z tamtego okresu, jest co wspominać, a jak się widzi co można zrobić jak się człowiek zmobilizuje to i chęci przybywa do działania.
Och i widzę, że masz szałwię omszoną, tak bardzo mi się podoba, a ja nigdy jej nie spotkałam w sprzedaży, szczęścia nie mam, czy słabo szukałam?
jak fajnie jest powspominać- taka satysfakcja jak się popatrzy - miło masz na działeczce - a altanka na seledynowo pomalowana super - znaczy kolor zielony jest ok i pasuje do całości -serio tak widać na zdjęciu
pozdrawiam