Witaj Milenko. Wczoraj o Tobie myślałam, ale mój M odciągnął mnie od komp., bo pakował się na delegację i "fachowa pomoc" była mu niezbędna

. Widzę, że się ostatnio napracowałaś w ogrodzie. Wiem coś o tym, bo hałdy ziemi sama przewalałam gdy robiłam kącik dla serbów. Niby nic, ot taka górka malizna zupełna, ale taczek baaaardzo dużo do przewizienia. Pięknie się u Ciebie trawka zazieleniła, skarpa też prezentuje się okazale. Super to wygląda - a róże jakie duże już. Ciągle sobie w brodę pluję, że za późno o różach przeczytałam i nie spróbowałam twojej metody do ich rozmnożenia. Pozdrawiam gorąco
____________________
Agnieszka
Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek
"Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"