Witam
podziwiam Twój ogród od 3 lat. Bardzo konsekwentnie go prowadzisz, sporo w nim rarytasów . Będę zaglądać, bo też robię niwaki. A u Ciebie skarbnica wiedzy na ten temat .
Bogusławie,
Pojawiam się po czterech latach by pokazać swoje niwaki z sosny czarnej. Na samym początku skorzystałam z tego czym się dzieliłeś na forum. Dodatkowo korzystałam też z książki Jakea Hobsona o niwaki.
Jest to moje pierwsze drzewko formowane w ten sposób.
Dzięki za pozdrowienia, drzewko piękne, a będzie jeszcze piękniejsze,
pamiętaj jednak o tym, że nie zdejmij za wcześnie linek obciążników trzymaj je do 7 lat, taką pamięć mają drzewa, ja już popełniłem ten błąd po 5latach odczepiłem linki i niektóre gałęzie nie dało się już nagiąć, oraz sprawdzaj co trochę mocowanie na gałązkach by się nie wrzynało w korę i się nie złamało, pozdrawiam