Siałam cebulę kiedyś razem z marchewką. Cebula była zdrowa, ale mała. Długo rośnie. Nie pamiętam kiedy siałam, ale było już dość ciepło, pewnie w maju. Gdybym wysiała wcześniej pewnie jeszcze by urosła
Miro, co możesz mi napisać o irysach bródkowych? Często je dzielisz, mocno zasilasz? Wiem, że są dość odporne na suszę. Zapatrzyłam się w nie jakoś. Lubię te ich uspokajające liście. Odętka nie chce u mnie rosnąć, bo jej za sucho, więc miejsce mi się robi na coś nowego
Raz siałam cebulę globo...ładnie wschodzi, ale zalałam i było po ptokach, dymkę wsadzam wszędzie nawet na rabaty
Siedmiolatkę siałam do skrzynek i się uchowała
Dopingowana próbuję jakoś reaktywować wątek choć..nie było mnie miesiąc to i nie ma co nadrabiać za bardzo.
Najpierw nie miałam internetu a potem nie miałam na nic czasu aż się pochorowałam i właśnie usiłuję się jakoś zebrać choć po antybiotyku jakoś mi trudno.
W ogrodzie żadnych prac dopiero wczoraj obeszłam ogród.Pogoda swoje robi więc wszystkie cebulowe pchają się, kwitną pierwsze botaniczne krokusy no i to co mi wystarcza w zupełności to kokietujące kępki tu i tam przebiśniegów.
Pogoda zachęca do prac ale jakoś mi się nie chce. Patrzę w kalendarz i widzę że w ostatnich latach sezon zaczynałam w lutym. Fajnie by było bo jednak tej pracy jest sporo.
to było 10 stycznia - ciełaś - u nas m. się napalił i okazało się że sprzęt się rozwalił - więc zamiast ciąć pojechaliśmy na objazd sklepów i po przemyśleniach jest nowy sekator na wysięgniku i dopiero było malutkie cięcie w zasadzie testowanie.
Tak jest ciepło że nie wiem co można teraz jeszcze ciąć, co puszcza już soki - chodzi o cięcie na wysokości. Moja specjalizacja to cięcie przy ziemi .
------------------
No tak się pokręciło, że jeszcze nie wystartowałam a co gorsza nic nie wysiałam, a co najgorsze wcale mi się nie chce - może znadję jakąś motywację
-------------------
Witaj Tamaryszku - dziękuję za życzenia - Tobie również najlepsze.
Rok u mnie jak na razie mało ciekawy więc mało ogrodowo jest.Nic nie czytam niewiele oglądam.Oby dalej bylo lepiej.
Zapytałaś czy chciałabym żeby był spokojny - hmm uśmiecham się bo jak czytałam co piszesz to jeszcze chciałam żeby był dynamiczny, ogrodowo zwariowany.A teraz to już sama nie wiem bo to bym chciała teraz to spokój.