Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy spektakl trwa ...

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowy spektakl trwa ...

mira 21:17, 19 lut 2020


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Mały spacer po miasteczku



penetruje wszelkie ogródki i obejścia
tu zaciekawił mnie ten jamnik



niesamowicie spodobało mi się to miejsce



____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 21:22, 19 lut 2020


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041






chyba najmniejszy ogródek
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 21:38, 19 lut 2020


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
ogródek z lawendą



to na co czekaliśmy wszyscy to była godzina otwarcia knajpek rybnych
czyli 18 ta, płaciło się wstęp a potem do woli jadło ...oczywiście najpierw trzeba było upolować miejsce

udało się





i tu jadłam po raz pierwszy w życiu zupę rybną o smaku który określa się niebo w gębie
nigdy wcześniej nie przypuszczałam że tknę się zupy rybnej...no ale byłam bardzo zmarznięta, zmęczona i głodna - tak delikatnego rosołku nie spodziewałam się i pewnie dał mi siłę żeby degustować to co na oko wydawało mi się że zjem - bo nazw nawet nikt nie miał zamiaru tłumaczyć
było przepysznie

po dniu pełnym atrakcji zbieramy się w drogę powrotną i jeszcze ostatnie pożegnanie z morzem - zabieram kamyki żeby wrócić choć nie wiedziałam jeszcze o tylu atrakcjach ...... no właśnie

różnie bywa raz się przygotowywuję do jakiejś wyprawy a czasem nie - i tym razem tak było - może szkoda





____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 21:47, 19 lut 2020


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041


to jest inne miejsce niż sam cypel - tam był piasek a tu tak niedaleko w miasteczku już kamyczki - zaskoczyło to mnie




żegnamy się z morzem ostatecznie i w drogę powrotną


nie mogłam się napatrzeć na krajobraz wydmowy który ciągnął się chyba kilkanaście albo więcej kilometrów


____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 21:58, 19 lut 2020


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041





i tu się kończy epizod ze Skagen z roku 2008.


------------------------------------------------------------------


Przeskakujemy teraz o 10 lat do roku 2018 i początku mojej opowieści jakby nie było o róży.

Jak wcześniej pisałam szukałam róży do ogrodu i czytałam w necie przeróżne opisy.

Aż nagle natknęłam się na.....łał łał łał

http://rosenpedia.blogspot.com/2017/12/roza-ze-skagen.html

dla tych co nie chce się im otwierać przytoczę z blogu Pani Małgorzty Kralki tylko początek - bo przyznam, że jak czytałam ten początek to mnie dosłownie zatkało, przełykałam też wstyd niewiedzy

" Róża ze Skagen
To jest po prosu niesamowite jak przy okazji tematów różanych wychodzą zupełnie inne, nieróżane ciekawe tematy. I tak ten niezwykły, świetlisty obraz wciągnął mnie w krąg duńskich impresjonistów, zafascynował obraz jak i niezwykłe, trudne życie jego autora, jak również i jego rodziny.
W moim przypadku w tej konkretnej sprawie krzyżuje się parę wątków- róża ze Skagen, która ponoć do dziś rośnie w tym ogrodzie, muzeum impresjonistów duńskich i 2 niezwykłe, niebezpieczne
Cieśniny Duńskie które pomagają połączyć się w sposób w miarę bezpieczny dwóm morzom- Skagerrak od strony morza północnego i Kattegat od strony naszego rodzimego Bałtyku. To jest przeżycie zobaczyć jak burawy Bałtyk łączy się z ponoć seledynowo-błękitnym "

Tak to było niesamowite jak przy okazji wychodzą rożne tematy.

cdn





____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
antracyt 15:28, 20 lut 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11704
Róża Maxima alba to miała być pierwsza róża w moim ogrodzie. Ostatecznie do niego nie trafiła, ale z chęcią o niej poczytam u Ciebie
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
mira 21:35, 20 lut 2020


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041

Po przeczytaniu informacji na blogu, że w Skagen jest muzeum impresjonistów i to tych tutejszych - żałośnie tylko jęknęłam.

Hmm co by mi to dało gdybym wiedziała? Wtedy niewiele.

Zaraz po tej wyczytanej informacji poleciałam jak poparzona do sypialni no bo przecież jakiś czas temu kupiłam reprodukcję która jest w muzeum w Skagen.

Tak się składa że jako ogrodniczka szperaczka zaglądam na starocie.
Pewnego razu wpadła mi w oko reprodukcja z pięknym wazonem tulipanów. Kolorystyka i światło tego obrazu/reprodukcji było niesamowite i absolutnie mnie zauroczyło.
Fakt że obraz pochodzi z muzeum w Skagen dodatkowo podkreślił konieczność zakupu. Mimo to jakoś nie zgłębiłam tematu impresjonistów ani cytowanego muzeum.
Obraz mnie oczarował i jakby był dla mnie malowany do konkretnego miejsca.





Tak mnie podekscytował temat impresjonistów że zapomniałam całkiem o poszukiwaniu róży.


____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 22:20, 20 lut 2020


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Chciałoby się zakończyć już tą moją historię w poszukiwaniu róży

ale gdzie tam

Niedługo po tym uświadomieniu o malarstwie impresjonistów ze Skagen dostałam piękny album ogrody impresjonistów.

Fajnie się ogląda, ja specjalnie nie analizuję obrazów bo nie potrafię, czytać o nich tez mi się nie chce, ale oglądam chętnie albo mi się coś podoba albo nie.

No i jest jak nic znów obraz z muzeum ze Skagen tym razem ten dla którego pani Małgorzata napisała art. na blogu a właściwie chodziło o różę.

W moim albumie obraz jest zatytułowany Róża a namalował go Peder Severin Kroyer.





Pani Małgorzata napisała że jest to róża Maxima i że możliwe że nadal tam jest i kwitnie.


i to jest w zasadzie koniec mojej opowieści.

Chciałam się z Wami podzielić tym poplątaniem - bo rzeczywiście nasza pasja ogrodnicza wyłazi daleko poza ramy grzebania na grządkach.


A co dalej z różami w moim ogrodzie?

Hmm impresjoniści..wtedy całkiem oddalili mnie od tematu róż.

Jednak krzaki róż nadal mam na uwadze i się rozglądam.

W tym roku zachwyciła mnie róża Complicata.

Ale też róże których nazw nie znam np. takie wejście


Mam swoje nowe kryterium chcenia róż do swojego ogrodu - chcę je teraz widzieć w realu nie tylko oglądać zdjęcia albo czytać opisy.

Oczywiście nie jestem tak przykładna - spoko w ub roku na wyprzedaży kupiłam róże za 5 zł bo jak można było zmarnować tak piękną sadzonkę i to róży którą miałam z tyłu głowy - Clair Matin - w sezonie rosła jak szalona.

Mam nadzieję, że w tym roku zobaczę kolekcję róż Pani Małgorzaty Kralki
i to będzie dobre zakończenie tej historii.



KONIEC
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 22:22, 20 lut 2020


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
antracyt napisał(a)
Róża Maxima alba to miała być pierwsza róża w moim ogrodzie. Ostatecznie do niego nie trafiła, ale z chęcią o niej poczytam u Ciebie


Zuzanno u mnie też nie ma tej róży - nie widziałam jej w realu ale w kierunku takich krzaków zmierzam. Historię trzeba po całości przeczytać bo jest nie tylko o róży.

pozdrawiam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Gardenarium 22:22, 20 lut 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
No to sobie poczytałam i oczywiście popatrzyłam kto sprzedaje tę różę Maxima Alba
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies