Rzeczywiście fajnie utulony ogród

dopieszczony w każdym calu, a kanciki z pierwszej ligi

moje muszę poprawić, może jutro po wizycie u lekarza, ale dzień taki krótki, że się nie ma jak rozpędzić

Dumasz nad rośliną, a nie chcesz coś zimozielonego, np cisy, a dołem dopiero coś innego, trawy i ciut bylin?
Tak, jak ty, mam mnóstwo sprzątania z igłami, ale jakoś daję radę póki co

Mam pytanie odnośnie werbeny, bo o niej też u ciebie doczytałam; swoje przechowujesz w garażu, a czy tam widno i jaka mniej więcej temperatura jest zimą?
I ścinasz górę rośliny do minimum?